Dzięki ich zwycięstwu kosztem Portugalii dołączyła Argentyna Hiszpania w finale. Portugalczycy i Francuzi powalczą o 3 miejsce.

Po wczorajszym wyczynie przeciwko Brazylii Portugalczycy mogli marzyć o wszystkim, w tym o zwycięstwie z Argentyną, którego nikt nie wyobrażał sobie… oprócz nich.

Ale po snach zawsze następuje przebudzenie i czasami jest to bolesne.

Tak było w przypadku Portugalczyków Barbosy i Ferreiry w pierwszym meczu, który w koszmar zamienili Argentyńczycy Martin Di Nenno i Franco Stupaczuk, wygrywając 6/1 6/1.

Na początku drugiego podwójnego Araujo i Pascoal zdążyli w to uwierzyć, kiedy kolejno zasłużyli na Agustina Tapię, a potem na Federico Chingotto. Prowadząc 3-0, ten ostatni obudził się i zabrzmiał koniec portugalskiego snu. Argentyńczycy następnie ustawili 12 meczów z rzędu (!), dając swoim przeciwnikom zimny prysznic.

Zgodnie z oczekiwaniami przeżyjemy w Dubaju finał marzeń pomiędzy Argentyńczykami i Hiszpanami. Ale Francuzi i Portugalczycy wciąż mogą marzyć z kluczem do 3e Niespotykane miejsce, które uszczęśliwiłoby te dwie ekipy.

Franco Stupa i Martin Di Nenno, którzy łamali marzenia

Przeżyj ponownie mecz poniżej:

Po 40 latach gry w tenisa Jérôme wpada do puli padel w 2018 roku. Od tamtej pory myśli o tym każdego ranka podczas golenia… ale nigdy nie goli paly w dłoni! Dziennikarz w Alzacji nie ma innej ambicji, jak dzielić się z Tobą swoją pasją, bez względu na to, czy mówisz po francusku, włosku, hiszpańsku czy angielsku.