Nie ma wątpliwości, wydarzenie miało charakter wielkiego wydarzenia. Na Wzgórze Leśne Marnes-la-Coquettewidzowie mieli okazję uczestniczyć w rzadkie widowisko : Paul-Henri Mathieu, Mansour Bahrami, Christophe Roger-Vasselin et Richard Gasquet, zamierzający to zrobić pożegnanie z Roland-Garros, byli tam wszyscy z rakietami w rękach. I nie chodziło tylko o pozowanie do zdjęcia. Mansour Bahrami, wierny sobie, wykonał serię gestów iluzjonisty, zamieniając każdą wymianę w prawdziwy pokaz. Obok niego Roger-Vasselin grał kartą elegancji, Gasquet rozdawał swoje słynne jednoręczne bekhendy, a Mathieu pokazywał, że nie stracił nic ze swojego dotyku. Atmosfera gali, która pozostawiła po sobie ślad.
P500, aby ożywić weekend
Ale za uśmiechami i podpisami kryła się rywalizacja. TO P500 była okazją dla graczy do zdobycia punktów. W finale Nasiona nr 1, Jules Marie i Romain Coirault, znaleźli się w obliczu Thibault de Galbert et Jordan Huart, rozstawiony z numerem 2. To jest para Marie/Coirault którzy zdobyli przewagę (6-1/6-4), potwierdzając swoją pozycję faworytów.
Niedziela: czas na pokaz padla
W niedzielę tenis ustąpił miejsca padlowi, Turniej Pro AM gdzie amatorzy mogli zetknąć się z najlepszymi. Maksym Joris, francuski nr 6 i Carla Toully, 81 miejsce na świecie ranking FIP, byli gwiazdami wieczoru. Amatorzy mieli okazję wymieniać się piłkami z graczami profesjonalnymi, szybko zdając sobie sprawę z klasa przerwy co oddziela niedzielnych entuzjastów od ekspertów.
Une spotkanie galowe przeciwnicy z drużyny francuskiej Max Joris i Carla Touly à Melissa Martin, 15. francuski gracz i Jeana Thomasa Peyrou (Były członek. Sprzeciw zakończono przez zwycięstwo pary Joris/Touly (6/2).

Pierwsze wydanie, które wzywa innych
Le Head Padel Tenis Paryż zakład mu się udał. W gronie legend francuskiego tenisa i francuskich gwiazd padla widzowie mogli delektować się wyjątkowym koktajlem konkurencja i pokaz.
Biorąc pod uwagę entuzjazm zarówno graczy, jak i publiczności, możemy założyć, że to Head Padel Tenis Paryż pojawi się ponownie w Forest Hill w Marnes-la-Coquette.
