Wysoko ocenione zostało pięć nowych par wśród najlepszych nasion przed Finlandią Premier Padel P2. Tabela się zawęziła i ćwierćfinały zostaną rozegrane dzisiaj od 10:XNUMX. Nadszedł zatem czas, aby po raz pierwszy przyjrzeć się sukcesom tych nowych stowarzyszeń.
W wyścigu nadal bierze udział para Lebron/Di Nenno. Obaj gracze nie wykazują jednak największego spokoju. Widzieliśmy to już w pierwszym meczu, w którym Lebron wchodząc do gry pokazał pewną ekscytację, a obaj stracili nawet seta przeciwko Campagnolo (24) / Lealowi (29), choć plasowali się znacznie niżej w rankingach. Będziemy uważnie monitorować mecz Libaak/Chozas, który mógłby pełnić rolę stracha na wróble.
To właściwie ta sama para Libaak (51) / Chozas (45). wypuścił Garrido/Ruiza z 1/8 finału w dwóch setach 7/6(2) 7/6(4). Nie będziemy więc mieli okazji zobaczyć starej pary González/Ruiz rywalizować w tym turnieju.
Po stronie Gonzaleza/Alonso, nie było jeszcze większych problemów. Pierwszy set drugiej rundy był nieco bardziej zacięty, ale wynik 6/1 uzyskany w kolejnym secie sprawił, że kościół wrócił na środek wioski. Należy jednak zachować ostrożność w trakcie kwart, ponieważ zagrają z Quesadą (65) / Jofre (73). Zespół może wydawać się słabszy na papierze, ale wydaje się być w dobrej formie, ponieważ wyeliminował Valdesa (58) / Chamero (70), którzy sami pokonali Tello / Bellę w pierwszej rundzie.
Cardona/Nawarro bezceremonialnie wyeliminował Perino/Lampertiego. Ci ostatni zatem po raz kolejny nie spełnili pokładanych w nich nadziei i Lamperti w dalszym ciągu nie może znaleźć sposobu na wejście do ćwierćfinału. Cardona/Navarro zmierzą się z rozstawionym z numerem 8 w kwarcie Arroyo/Gutierrez.
Wreszcie Yanguas/Stupaczuk pozostaje solidny. Wczoraj pod koniec drugiego seta obie drużyny miały pewne wątpliwości, ale opanowały sytuację. Dziś grają z rozstawionym z numerem 6, Nieto/Sanz.

Fan padla, oferuję Ci moją wiedzę i pasję. Do zobaczenia wkrótce na stokach!