Od prawie 3 lat Jérémy Scatena, niedawny zwycięzca FIP RISE w Angers, może w przyszłym tygodniu mieć bardzo miłą niespodziankę: zająć 103. miejsce na świecie!

Dziś 107. gracz na świecie z 201 punktami w rankingu World Padel Tourwygrał ze swoim rodakiem Johanem Bergeronem w finale pierwszego FIP Tour zorganizowanego we Francji w Angers Tennis Club. Zdobył 20 punktów, które są warte złota, ponieważ udało mu się w ten sposób przeskoczyć 4 miejsca i tym samym zbliżyć się do słynnego setnego miejsca na świecie.

Przy naszym mikrofonie Jeremy nie ukrywał emocji, gdy zobaczył, że ten cel kończy się na rękach.

Zawsze powtarzałem: chcę przekroczyć ten kamień milowy do setnego miejsca na świecie. Niekoniecznie zdajemy sobie sprawę, jakie to trudne. Obwód zawodowy padel panowie to bardzo trudne. Każdego roku obserwujemy wzrost poziomu.

Są jeszcze 2 lata, możemy liczyć na zdobycie dzikiej karty lub wejście do etapu World Padel Tour stosunkowo łatwo. Można powiedzieć, że to starożytna historia. W Hiszpanii poziom jest niesamowicie wysoki, a na torze zawodowym pracują zawodnicy z całego świata.

Aby być graczem World Padel Tournie ma wyboru: musimy walczyć. A nasi francuscy gracze nie mają czego żałować i wszystko do zyskania.

Dla przypomnienia, Johan Bergeron może również zrobić dobry skok w światowych rankingach, aby osiągnąć światowe miejsce 123e. Mówi się, że bardzo dobrze postępuje również w przypadku języka francuskiego „Bardzo zmotywowani do powrotu do węgla w przyszłym roku na torze World Padel Tour".

Franck Binisti

Franck Binisti odkrywa padel w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od padel jest częścią jego życia. Często widuje się go koncertującego we Francji, podczas którego opowiada najważniejsze wydarzenia padel français.