Podekscytowany i wyraźnie rozczarowany kapitan francuskiej drużyny mężczyzn, Pablo Ayma, wspomina półfinał Euro France przeciwko Włochom, w którym „tak niewielu” zagrało. Jego wzrok kieruje się ku Portugalii i temu brązowemu medalowi:
„Dziś jest to smutne, ponieważ byliśmy bardzo blisko wyczynu przeciwko Włochom.
Zaczęliśmy bardzo dobrze, a Thomas Leygue i Bastien Blanqué wygrali pierwszy mecz w dwóch setach. W drugim meczu zagraliśmy bardzo dobrze.
W drugim meczu bardzo dobry poziom zaprezentował Adrien Maigret. A co z Johanem Bergeronem po prawej stronie, który był po prostu fenomenalny od początku do końca. Naprzeciw nas mieliśmy bardzo dobrą włoską parę, a w szczególności Facundo Domingueza, który nie bez powodu jest 60. zawodnikiem na świecie i który zajmował dużo miejsca na torze. Byliśmy tak blisko zwycięstwa. Ten mecz nie ma żadnego znaczenia, skoro w ostatnim secie przegraliśmy 7:6...
A w trzecim meczu z Maxem Jorisem i Maxem Moreau mieli trudności z rozpoczęciem tej części. Pokazali jednak charakter, ponieważ druga runda znakomicie odmieniła sytuację. Udało im się do końca wzbudzić wątpliwości tej włoskiej pary.
Zagraliśmy kilka świetnych meczów, a to jeszcze nie koniec. Jest medal do zdobycia i będzie to mecz z Portugalią. Nawet jeśli ta porażka będzie trudna, musimy natychmiast wrócić do rywalizacji. Zamierzamy bardzo poważnie przygotować tę opozycję”.

Franck Binisti odkrył padla w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od tego czasu Padel stał się częścią jego życia. Często można go zobaczyć podczas tournee po Francji, gdzie relacjonuje najważniejsze francuskie wydarzenia związane z padelem.