A Padel Arena (Rouen), w ten weekend to był padel w szczególności para Laval i inny miks złożony z gracza z Laval i paryżanina.

stół turniejowy ekspertów

Musisz być gościem, aby przejść do finału

Bilet na finalistę turnieju na Arenie wcale nie był lokalny. Było jednak kilka uzbrojonych par, ale za mało, aby pary gości spasowały.

W fazie grupowej niektóre mecze trwały szczególnie z parami, które spędziły wiele godzin na boisku jako Alexandre Toutain i Alex Garcia.

Zaobserwowano również, że niektóre pary mogą zrobić wiele w nadchodzących miesiącach. Myślimy w szczególności o dwóch parach, które okazały się szczególnie wytrwałe: Grosson / Douteau i Dermit / Gauthier.

Jeśli chodzi o finał, był to prawie najszybszy mecz epoki padel Francuski…

Finał na prąd przemienny

W finale znaleźliśmy więc w finale dwie faworytów, mianowicie Simona Boissé i Francka Binistiego przeciwko Justinowi Garnierowi i Pierre'owi Touzardowi. Pary nie wyciągnęły zbyt wiele z rezerw na te finały. Mogliśmy więc spodziewać się długiej gry. Tyle że spośród 4 zawodników obecnych na boisku jeden zawodnik był z pewnością fizycznie Padel Arena, ale mentalnie może w Paryżu lub gdzie indziej w Valladolid może oglądając finał World Padel Tour (przyp. red., Franck Binisti). W każdym razie w ciągu dziesięciu minut Simon Boissé i Franck Binisti otrzymali 6/0. 6 jako liczba minut, które trwał pierwszy set i zero jako być może liczba punktów zdobytych w tym pierwszym secie. To jest do powiedzenia.

Z przodu trzeba było pozostać skoncentrowanym, ponieważ przebudzenie mogło mieć miejsce. I to właśnie stało się na początku zestawu 4e. Doprowadzony 4 / 1 w drugim secie, para mieszana (Paris / Laval) lepiej zwróciła piłkę, poziom był zrównoważony, a wymiana trwała w końcu ku zadowoleniu widzów obecnych w klubie.

Boissé / Binisti powrócił do 5 wszędzie po zapisaniu piłek 2, a następnie do 6 wszędzie po ponownym zapisaniu piłek 2.

Zwycięstwo 100 Laval

Podczas remisu Justin Garnier, który był nieskazitelny, stracił koncentrację i w ten sposób zaoferował parę piłek przeciwnej parze, aby ożywić i wbić drugi set. Simon Boissé, silny, nie rzucił się. Ale znowu, duża słabość wynikała z jego kolegi z drużyny Francka Binistiego, któremu udało się znaleźć umysł w drugim secie. Podczas gdy Boissé / Binisti poprowadził 3 do 1 w dogrywce, Franck Binisti popełnił serię nieprowokowanych fauli. To było za dużo. A Touzard / Garnier w końcu wygrał drugi set. (Wynik końcowy: 6 / 0 7 / 6)

Specjalne wyróżnienie dla Pierre'a Touzarda, który był zaskakująco regularny przez całą grę, a bardziej ogólnie w turnieju. Justin Garnier jako szef zawsze potrafił strzelać ciosy, które bardzo bolały podczas całego turnieju.

Franck Binisti - Padel Magazine

Franck Binisti

Franck Binisti odkrywa padel w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od padel jest częścią jego życia. Często widuje się go koncertującego we Francji, podczas którego opowiada najważniejsze wydarzenia padel français.