Podczas gdy Italy Major 2025 zapewnił spektakularne widowisko na Foro Italico w Rzymie, przyniósł również smutny ciąg kontuzji. ​​Zawodnicy Major w tym cyklu zobaczyli swoje turnieje, a nawet sezony, nagle przerwane.

Martin Di Nenno osłabł w środku meczu

Pierwszy cios nadszedł w 7/6 finału. Przeciwstawiając się parze Leal/Guerrero, argentyńska para Di Nenno/Tello szybko znalazła się pod presją. Przegrywając 4/2 XNUMX/XNUMX, drużyna doświadczyła nagłego zwrotu, gdy Martin Di Nenno skręca kostkę na torze 7. Zmuszony dokończyć mecz mocno osłabiony, Argentyńczyk nie zdołał zapobiec porażce 7/6 6/2.

W mediach społecznościowych Di Nenno opublikował zdjęcie swojej opuchniętej kostki i wysłał wiadomość do swojego partnera Tello:

„Wyzdrowiej i wróć silniejszy, towarzyszu.”

Trwają badania lekarskie, jednak kontynuacja sezonu i udział zawodnika w Valladolid pozostają niepewne.

Tino Libaak znów się powstrzymał

Kolejne złe wieści z turnieju rzymskiego: Tino Libaak nie mógł nawet rozpocząć swojego turniejuW szeregu z Javim Garrido młody Argentyńczyk odczuwa ból w dolnej części pleców. Diagnoza jest jasna: poważny problem z kręgosłupem. Będzie musiał przerwać do wrzesień :

„Kontuzja, którą mam od turnieju w Santiago, zmusiła mnie do przerwy. Dzięki personelowi medycznemu dam z siebie 100% w powrocie do zdrowia”.

Thomas Leygue, koniec sezonu

Jednak najpoważniejsze kontuzje dotyczą francuskich zawodników padla. Thomas Leygue, francuski numer 1, doznał kontuzji, gdy wszedł na mecz w Rzymie obok Jezus moja. Ofiara prawie całkowite zerwanie ścięgna Achillesa, upadł w środku meczu, odczuwając „jakby uderzenie młotem w dolną część łydki”.

Werdykt jest jasny: natychmiastowa operacja, koniec sezonu zapewniony. Nie będzie mógł obronić tytułu. mistrz Francjiani nie brać udziału w Mistrzostwa Świata 2025Gracz wyraził się emocjonalnie:

„To bardzo trudny moment. Myślę, że grałem w padla najlepiej, jak potrafię... ale sport bywa okrutny”.

Zdeterminowany, by powrócić silniejszy, Leygue ustala datę na rok 2026:

„Jedno jest pewne: wrócę, a rok 2026 będzie lepszy”.

Benjamina Dupouya

Padla odkryłem bezpośrednio podczas turnieju i szczerze mówiąc, na początku nie bardzo mi się to podobało. Ale za drugim razem była to miłość od pierwszego wejrzenia i od tego czasu nie opuściłem ani jednego meczu. Jestem skłonny nawet nie spać do 3 w nocy, żeby obejrzeć finał Premier Padel !