Kolejna kontrowersja wokół serwisu i sędziowania. I tym razem stało się to w Wiedniu Padel Otwarte między Paquito / Chingotto i Ruiz / Tello.
W tym ćwierćfinale Paquo / Chingo wygrywa ten przeciwnik z surowym wynikiem 6:0 w trzecim secie. Ale byliśmy traktowani na nagłe zatrzymanie gry na 3/5 0A, serwis Fede Chingotto.
Alex Ruiz zdaje sobie sprawę z bezpośredniego błędu zagrywki przeciwnika i natychmiast prosi o zagrywkę VAR. Według niego serwis Fede Chingotto jest nielegalny, ponieważ uderzył za wysoko. Jego partner, Juan Tello, wydaje się mieć podobne zdanie.
Ale sędzia, zamiast wykonać i zażądać natychmiastowej weryfikacji od sędziów wideo, rozpoczyna dyskusję z Alexem Ruizem.
I przez bardzo długie minuty gracze i widzowie nie rozumieją, co się dzieje.
Tello posuwa się nawet do błagania sędziego, by sprawdził ten słynny serwis, podczas gdy Chingotto, wyraźnie zirytowany powolnością sędziego w podejmowaniu decyzji, prosi go:podjąć jakąkolwiek decyzję”, ale zdecydować.
Paquito posuwa się nawet do uspokojenia Chingotto, który zaczyna się niecierpliwić i chce szybko wrócić do odpoczynku, bo na centralnym torze stolicy Austrii robi się późno… zwłaszcza, że właśnie odprawiana jest msza.
Wreszcie ! Możemy zobaczyć powtórkę omawianej usługi. I tam też wszyscy się gubią. Po pierwsze, obserwujemy tylko jeden kąt… Dziwny, zwłaszcza że trudno z całą pewnością stwierdzić, czy usługa jest dobra, czy zła. Co gorsza, wątpliwości rosną, ponieważ prawdą jest, że ta usługa jest szczególnie mocno uderzona. Odczytujemy niezrozumienie na twarzy Alexa Ruiza.
Idziemy o krok dalej, gdy sędzia zgadza się z Chingotto, który kończy mecz tuż po niewymuszonym błędzie Ruiza, który w rzeczywistości wygląda na gest irytacji, ale z pewnością także frustracji z powodu przebrnięcia przez trzeciego seta.