Momo González et Alex Ruiz wracają do finału turnieju, po zwycięstwie, w bóluFacing Fernando Belasteguin et Juana Tello. Spotkanie w trzech setach, które mogło zakończyć się tak czy inaczej…
Po tym spotkaniu Alex Ruix i Momo Gonzalez wrócili do meczu przed mikrofonem Padel Magazine.
Gorące reakcje
Momo: "Pierwszą reakcją jest to, że jesteśmy bardzo zmęczeni. To był bardzo długi mecz, ale jestem bardzo szczęśliwy, bardzo wzruszony. Od początku wiedzieliśmy, że to będzie bardzo trudny mecz, ponieważ mieliśmy przed sobą dwóch świetnych zawodników. Przeszliśmy naprawdę trudne chwile, walczyliśmy jako zespół i zawsze wierzyliśmy w zwycięstwo. Jestem naprawdę szczęśliwy, że mogę spędzić jeszcze jeden dzień w Bordeaux i mam nadzieję, że jutro zakończymy ten turniej w najlepszy możliwy sposób."
Aleks: "To była bardzo fizyczna część, tor jest szybki. Mieliśmy przed sobą parę, która nie dawała nam wytchnienia. Ale zawsze udawało nam się wierzyć w siebie, nawet gdy nie wszystko szło tak, jak chcieliśmy. W drugim secie przeżyliśmy ich powrót, a w trzecim wznowiliśmy walkę, walczyliśmy i dobrze zakończyliśmy mecz… z wyjątkiem końcówki, w której trochę schrzaniłem. Momo była w stanie mi pomóc. Jutro czeka nas nowa, wielka bitwa, w której damy z siebie wszystko."
Kontuzja Beli
Aleks: "Kontynuowaliśmy naszą grę. Myślę, że nie powinieneś o tym myśleć, kiedy coś takiego się dzieje. Bela ma wieloletnie doświadczenie, grał już tysiące razy z kontuzjami lub przykurczami. Jak widzieliśmy, trzymał się do końca i wiedzieliśmy, że tak właśnie będzie. Zatem niczego nie zmieniliśmy, utrzymaliśmy tę samą dynamikę i ostatecznie wszystko wyszło na naszą korzyść."
Powrót do finału
Momo: "Mnóstwo emocji, aby ponownie znaleźć się w finale. Dużo pracowaliśmy, już indywidualnie, kiedy już razem nie graliśmy, a potem wspólnie, kiedy wróciliśmy do siebie. Cała praca w końcu się opłaciła. Byliśmy blisko ostatnich rund, dotarliśmy do wielu ćwierćfinałów, których nie wygraliśmy. Więc być tutaj, móc w końcu walczyć w półfinale i dotrzeć do finału po tak długim czasie, to radość i mam nadzieję, że jutro będziemy mogli dalej tak walczyć."
Aleks: "Jutro, niezależnie od tego, czy wygramy, czy przegramy, wrócimy do domu szczęśliwi. Miejmy nadzieję, że jutro wygramy. W każdym razie damy z siebie wszystko, ale jeśli zapewnimy sobie środki, mamy szanse na zwycięstwo.
Pełny wywiad po meczu można obejrzeć tutaj:

To jej brat pewnego dnia powiedział jej, aby towarzyszyła mu na korcie do padla i od tego czasu Gwenaëlle nigdy nie opuściła kortu. Z wyjątkiem sytuacji, gdy chodzi o oglądanie transmisji Padel MagazineZ World Padel Tour… Lub Premier Padel…lub Mistrzostwa Francji. Krótko mówiąc, jest fanką tego sportu.