Czas na rundę XNUMX pierwszy otwarty du World Padel Tour organizowanym we Francji i jest to oczywiście okazja do rozmowy z francuskim numerem 1, który po południu zadebiutuje.

Po jego partnerze Jessice Castello, teraz kolej Alix Collombon, by wziąć mikrofon Padel Magazine i przekazać nam swoje wrażenia przed spotkaniem z Mesą/Jensenem.

“Większa presja niż zwykle”

„Czuję się dobrze, naprawdę chcę w to zagrać World Padel Tour we Francji przed rodziną, przyjaciółmi w tym pięknym mieście Tuluzie. Mam trochę większą presję niż zwykle, ponieważ chcę dobrze sobie radzić i myślę, że to wciąż coś pozytywnego.

Wiemy, że mamy do rozegrania bardzo trudną grę, więc nie mamy wiele do stracenia. Ideą jest oczywiście rozegranie wielkiego meczu, aby zagrać jutro w XNUMX/XNUMX finału”

„Jensen – Mesa, zła pamięć”

"Właśnie odbyłem sesję z moim trenerem mentalnym, więc zdecydowanie idzie lepiej niż dziś rano. Pozytywne myślenie i akceptacja porażki są najważniejsze. Musisz zaakceptować sytuację, wmawiając sobie, że wszystko może się zdarzyć, ale zawsze daj z siebie wszystko na torze. Liczę na publiczność, ale powiedziałbym nawet, że mój partner jeszcze bardziej liczy na publiczność francuską (śmiech).

Graliśmy już z Jensen/Mesą na początku roku. To złe wspomnienie (śmiech), ponieważ zagraliśmy bardzo źle, więc możemy sobie powiedzieć, że dzisiaj możemy być tylko lepsi. To bardzo skomplikowana para do gry i bardzo dobra w tej chwili. Są w stanie maksymalnej pewności, śledząc ostatnio swoje wyniki. Wiemy, że będą dobrze grać, teraz to do nas należy znalezienie kluczy, które będą im przeszkadzać i skutecznie je skontrować.

Ostatnim razem popełniliśmy wiele błędów, nie utrzymaliśmy rajdów. To był dzień wolny. Chodziłoby o to, aby punkty były trwałe, aby zobaczyć, jak na to zareagują. Z Jess, gdy mamy dobry dzień, wiemy, że możemy drażnić wiele par".

Sebastien Carrasco

Przyszły naturopata i pasjonat padel, Seb jest dżentelmenem zdrowia/żywności Padel Magazine. Żongluje między olejkami pala, quinoa i olejkami eterycznymi. Od prawie dwóch lat z taką samą pasją zajmuje się nowiną o małej żółtej piłeczce.