Alejandro Galán i Federico Chingotto kontynuują swoją serię na torze Premier Padel. W tę sobotę w Asunción zdominowali Martina Di Nenno i Juana Tello w półfinale paragwajskiej P2, zdobywając następujący wynik netto: 6 / 2 6 / 3. Zwycięstwo pełne kontroli, które pcha ich na szczyt piąty finał z rzędu w 2025 r..
Bezlitosny początek meczu
Jak to często bywa, pierwsi zaatakowali podopieczni Jorge Martíneza. A kombi do wejścia i oto „Chingalán” już prowadzi (2-0). Tello i Di Nenno ponownie łączą siły po zmianie stron (2-2), ale burza dopiero się zaczyna. Galán i Chingotto wcisnęli gaz do dechy i nie dali przeciwnikom chwili wytchnienia. Wynik: zestaw ukończony 6/2, z imperialnym Galánem wolejem i smeczem.
Prawie idealna kopia
Le drugi zestaw zaczyna się w bardziej zrównoważonym rytmie, ale od piątej gry Galán i Chingotto znów znajdują błąd. Przełamują, potwierdzają, że są za, a następnie kończą grę ostatnią białą grą, w której Galán kontynuuje cztery zwycięskie uderzenia zakończyć 6/3. Para numer 2 w rankingu osiąga więc swój cel piąty finał z rzędu w 2025 r.i ma na celu trzeci tytuł po Miami i Santiago.

Statystyka i dominacja
Od czasu ich stowarzyszenia w marcu 2024 r. Galán i Chingotto, czyli Tapia i Coello, żyją razem wygrał wszystkie turnieje w których uczestniczyli, z wyjątkiem Premier Padel Finał w Barcelonie, gdzie Jon Sanz i Coki Nieto sprawili niespodziankę. Krótko mówiąc: gdy są, dominują.
Dwóch walecznych, ale przytłoczonych przeciwników
Tello i Di Nenno ze swojej strony rywalizowali w swoich drugi wspólny turniej od czasu ich stowarzyszenia. I po raz drugi awansowali do półfinału... znów pokonani przez Galána i Chingotto (tak jak w Brukseli). Jeśli Di Nenno utrzyma regularny udział w finałowej czwórce (tytuł w Finlandii P2 w 2024 roku z Lebronem), Tello ze swojej strony wciąż będzie walczył o finał Premier Padel od czasu Paris Major 2022.
A teraz finał o tytuł
Galán i Chingotto przegrali w finale w Asunción w 2024 roku z Tapią i Coello. Tym razem będą zdecydowanymi faworytami w walce o tytuł. A wraz z upadkiem nasion 1 i 3, droga jest piękność ale uważajcie na Cardonę i Augsburgera, którzy mają za sobą wspaniały tydzień i wciąż zaskakują.

Padla odkryłem bezpośrednio podczas turnieju i szczerze mówiąc, na początku nie bardzo mi się to podobało. Ale za drugim razem była to miłość od pierwszego wejrzenia i od tego czasu nie opuściłem ani jednego meczu. Jestem skłonny nawet nie spać do 3 w nocy, żeby obejrzeć finał Premier Padel !