Bastien Blanqué to jeden z najlepszych francuskich zawodników. Mistrz Francji padel tytułowo wyjechał, aby podbić Hiszpanię i profesjonalny tor, aby żyć swoją pasją i spróbować szczęścia w tym niezwykle konkurencyjnym środowisku. Ten pracoholik wspomina swój początek sezonu, ale także swoją przygodę w Madrycie, gdzie siedzi od ponad dwóch lat.

  • Od początku sezonu zaszło wiele zmian. Czy możemy już to podsumować?

Trochę trudny początek roku na zawodowym torze padelThe World Padel Tour, z 2 porażkami w pierwszej rundzie eliminacji wstępnych. Ale po Alicante w końcu odblokowaliśmy licznik. I to dobrze. Jestem zadowolony z mojego poziomu gry na początku sezonu. We Francji z Johanem Bergeronem wygraliśmy TURNIEJ na początku sezonu z 4PADEL Valenciennes (I etap FFT Padel Tour – P2000). Gra jest przygotowywana. Nasza spójność z Jo jest zawsze na torze!

  • Dokładnie, co to za praca, którą wykonałeś ze swoim trenerem Ramiro Choya?

Wraz z moim trenerem koncentrujemy się na ograniczaniu bezpośrednich błędów, co ostatecznie stanowi podstawę tego sportu, jak często mówi mi Ramiro.

Pracujemy również nad innym ważnym aspektem tego sportu, jakim jest lob. Dobra jakość lobów pozwala na złapanie siatki w lepszych warunkach, a tym samym na bardziej ofensywne.

Wszystko to musi być bezbłędne fizycznie, dlatego jestem bardzo trudny na tym poziomie i opłaca się, ponieważ czuję się coraz lepiej na torze.

  • Podczas tego finału FFT Padel Tour Valenciennes, widzieliśmy, że jesteś szczególnie obraźliwy. Czy to też nowa strategia?

Czuję się bardziej pewnie w swojej grze, czując się bardziej komfortowo, możemy robić rzeczy, których wcześniej nie robiliśmy. Będąc bardziej ofensywnym, odcinając trajektorie, pozwala dać przeciwnikom mniej czasu na zorganizowanie się. Ale żeby to zrobić, musiałem być spokojny w grze, będąc bardziej regularnym. Jestem w bardzo interesującym procesie i zaczynam to widzieć. Mam nadzieję, że to dopiero początek.

Z Ramiro wykonaliśmy dużo pracy w tej grze tła z większą regularnością i skuteczniejszymi lobami.

Mam szczęście, że mam wyjątkową grupę treningową, trenuję coraz bardziej sam na sam z Paquito Navarro, Juanem Lebronem i Alexem Ruizem… nic lepszego, aby kontynuować postępy każdego dnia.

Myślę, że moje „bazy” Padel i Physique są znacznie silniejsze niż w zeszłym roku, dzięki czemu mogę być bardziej zrelaksowany, pewniejszy siebie i całkowicie uwolnić się na boisku.

  • Bardzo niedawno miałeś wiadomości związane z partnerem WPT ...

Właściwie niewiele zmian po tej stronie. Zacząłem sezon z Jacobo Cendonem, jak ogłoszono, ale ostatnio się zmienił, aby powiedzieć, że powiedział mi, że nie chce grać ze mną w niedzielę tuż przed finałem Valenciennes.

Czas jest dość problematyczny, ponieważ 48 godziny przed końcem rejestracji do WPT w Alicante, ale po moim powrocie do Madrytu w poniedziałek, próbowaliśmy znaleźć gracza z Ramiro Choyą. Grałem więc w tym turnieju z Raulem Mediną, młodym zawodnikiem 19 z Palma de Mallorca, który przyjechał z nami trenować tydzień temu i gra dobrze, bardzo szczęśliwy i odetchnął z ulgą.

Mieliśmy dobry turniej z Raulem, wygrywamy pierwszy mecz w dwóch setach i przegrywamy drugi, ale warto pamiętać.

Przez resztę sezonu będziemy rozmawiać z Ramiro Choyą o jego powrocie z Alicante.

  • To zwycięstwo we Francji z Jo, pozwala rozpocząć sezon? Czy to pomoże Hiszpanii?

To zwycięstwo może rzeczywiście rozpocząć się w tym sezonie. Czuję się dobrze od początku sezonu, a moja gra ewoluuje w oparciu o solidniejsze podstawy. Zwycięstwo, które daje pewność i uspokaja przyszłość w Hiszpanii.

Do tego pierwszego kroku podszedłem bardzo spokojnie, nie byliśmy faworytami, ponieważ zostaliśmy rozstawieni tylko na 2 i minęło kilka miesięcy, odkąd Johan i ja nie graliśmy razem.

Przed tym turniejem, który spędziliśmy kilka dni w Barcelonie, natychmiast znaleźliśmy ten współudział na torze i poza nim, więc nie martwiłem się wcale.

Po każdym meczu w Valenciennes, dobra rozgrzewka przed meczami, dyscyplina i zabawa. Bardzo zadowolony z pierwszego turnieju!

  • Dzisiaj czujemy Bastien, bardziej pewny siebie i dobry w głowie ...

Rzeczywiście, jest to owoc długiej pracy nad fizycznością padel i umysł.

Dużo pracuję fizycznie, co pozwala mi być w formie na torze.

Następnie cele, do których mamy dostęp dzięki Ramiro Choya (brak błędów, skuteczny lobb) pozwalają mi być bardziej regularnym, bardziej pewnym siebie, a zatem bardziej wyzwolonym na boisku, dzięki czemu jestem bardziej agresywny.

Jest jeszcze jedna kwestia, ponieważ od miesiąca 10 pracuję z trenerem mentalnym w Tuluzie, Nathalie, która bardzo mi pomaga.

Nic nie zostało nabyte, będzie musiało pracować jeszcze więcej (i wiesz, że mi się podoba (śmiech), aby odnieść sukces na torach WPT i na kolejnych turniejach we Francji, ponieważ poziom wciąż rośnie ,

Zdjęcie kredytowe: Thierry Tonneaux

 

Franck Binisti

Franck Binisti odkrywa padel w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od padel jest częścią jego życia. Często widuje się go koncertującego we Francji, podczas którego opowiada najważniejsze wydarzenia padel français.