To był prawdziwy pokaz, który przeprowadzili Johan Bergeron (7) i Maxime Moreau (3) w ten weekend w PadelStrzał z Caen. Zwycięzcy 6/1 – 6/1 w finale przeciwko Grue/Gonzalezowi– zwierzyli się obaj mężczyźni Padel Magazine.

Solidarność i zaufanie

John Bergeron: „Byliśmy tam, aby wygrać, musimy być szczerzy. Udało nam się zorganizować duży turniej, z czterema bardzo dobrymi meczami: nie straciliśmy seta i zagraliśmy bardzo dobrze. Myśleliśmy o tym już podczas ostatniego turnieju, zaczynamy szukać taktyki dla naszej drużyny i potwierdziło się to. Jestem bardzo szczęśliwy ! Zwłaszcza, że ​​w finale wygraliśmy trochę „na sucho” pod względem punktacji, to zawsze miłe. »

Maxime Moreau: „Prosiłem go, żeby grał ze mną przez sześć lat, więc wykorzystuję tę okazję jak najlepiej. Komunikacja jest bardzo ważna w padlu i bardzo jej ufam. Cokolwiek mi powie, zrobię to dla dobra naszego zespołu. »

Jo Bergeron Max Moreau finał P2000

Ósme P2000 dla Bergerona, świetne pierwsze dla Moreau

JB: „Nie wróciłem, żeby wyprzedzić Blanqué (śmiech)! Wróciłem, żeby dać z siebie wszystko. Za każdym razem, gdy wchodzę na boisko, chcę zdobywać tytuły. Jestem bardzo sfrustrowany, gdy zatrzymujemy się w ćwierćfinale lub półfinale, więc chcę grać w tego rodzaju mecze z Maxem. Jeśli będziemy musieli w tym roku wygrać wiele meczów, Mistrzostwa Francji i dobrze sobie radzić w FIP, podpiszę! »

MM: „Jo nie grał przez rok, zawsze trudno jest się odnaleźć. Cieszy nas to na boisku, cieszymy się, że jesteśmy razem, bo nie zawsze jest łatwo. To nie dlatego, że jedziemy na FIP, że jesteśmy w wymarzonych warunkach! Dlatego dużo pracujemy nad umysłem z Jeanem-Michelem Pequerym. Celem jest postęp z dnia na dzień. »

Maxa Moreau Johana Bergerona

Jo Bergeron, idealna partnerka dla Maxa Moreau

MM: „Jo, to Olympique Lyonnais: spadli z ligi na początku sezonu, a teraz mogą wylądować w Lidze Europy! Ma szalony talent i oko, jakie ma niewielu chłopaków z lewej i prawej strony. To bardzo na niego działa poprzez motywację i pożądanie. Kiedy wszystko się składa, jest to jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy. Mam szczęście, że mam go przy sobie, więc korzystam z tego. Czy to mój najlepszy rok? Nie sądzę. Zacząłem trzy lata temu i skończyłem z 400 punktami. Miałem dobre wyniki, ale z partnerami, którzy nie byli naprawieni. »

Oczy utkwione w Argentynie

JB: „Kolejne terminy? Jest Bordeaux, następnie w środę wyjeżdżamy do Argentyny na P1 w Mar del Plata. Poczekamy, aż tabela nabierze maksymalnej liczby punktów i pewności siebie. Udział w tych turniejach jest dla nas ważny. »

To dzięki swojemu ojcu Auxence odkrył padla pewnego czerwcowego wieczoru 2016 r. Dziś z pasją śledzi międzynarodowe tory i drażni pala w swoim klubie treningowym w Tuluzie Padel Klub. Można go także znaleźć na La Feuille de Match i LesViolets.com, dwóch specjalistycznych mediach poświęconych klubowi piłkarskiemu Toulouse Football Club.