Komik i prezenter radiowy był również obecny na tym święcie padel zorganizowane przez Francuska Federacja Tenisowa u Rolanda Garrosa.

Awanturnik paf, znany z interpretacji Sébastiena Patoche i Jimmy'ego Foxtrota, spróbował swoich sił w padel.

Przy mikrofonie Padel Magazine zwierzył się nie bez humoru o swoich pierwszych wrażeniach na torze.

„To dla mnie pierwszy raz na torze padel i mówię to dla tych, którzy chcieliby zacząć, to jest zbyt dobre, ponieważ od razu się to podoba. Pamiętam, że na początku, kiedy zaczynasz grać w tenisa, spędzasz życie na aportowaniu piłek, które wysyłasz 50 metrów z boiska. Wcale tak nie jest. To po prostu zabawa”.

„Myślę, że zamierzam grać w gry z moimi przyjaciółmi, a ponadto mamy szczęście, że mamy Arnauda Di Pasquale, który zarządza padel ręką mistrza i który powiedział mi, że możemy grać”.

„Chciałbym rzucić wyzwanie ludziom, ale nie mogę, ponieważ są fizycznie silniejsi ode mnie i mogą mi grozić, więc nic nie powiem.".

"Gdybym miał wybierać, zagrałbym z Jean Luc Mélenchon (śmiech). Nie wiem, dlaczego to mówię, wymówiłem jego imię na chybił trafił!"

Sprawdź pełny wywiad poniżej:

Sebastien Carrasco

Przyszły naturopata i pasjonat padel, Seb jest dżentelmenem zdrowia/żywności Padel Magazine. Żongluje między olejkami pala, quinoa i olejkami eterycznymi. Od prawie dwóch lat z taką samą pasją zajmuje się nowiną o małej żółtej piłeczce.