La Francja wciąż walczy o miejsce w półfinale Mistrzostw Europy, ale rachunek jest prosty: będziemy musieli pokonać WłochyPo porażce 2:1 z Holandią The Blues nie mają już prawa do błędu. Ten ostatni pojedynek grupowy zapowiada się ostateczne przed czasem, zdecydowany kontynuować przygodę.

Trudna misja, ale nie niemożliwa

L 'Włochy, niepokonani po wielkim zwycięstwie 3:0 nad Niemcami, są faworytami na papierze. Z solidnym i jednorodnym składem, w którego skład wchodzą Patiniotis (53. na świecie), Kaseta (79.), Abat (87.), Montiel (88.) lub Cremona (101.), Transalpiny prezentują zwartą i doświadczoną grupę.
Naprzeciwko, najlepszy francuski, Blanqué i Bergeron (111.), Guichard (135.) lub Fonteny i Tison będzie musiał wyjść ich najlepszy padel aby stworzyć niespodziankę. Ale tym razem, presja będzie włoska :The Blues nie mają nic do stracenia, a wszystko do zyskania.

Decydujący mecz o półfinał

W przypadku zwycięstwa Francja mogłaby sprowokować krawat trójstronny w grupie (Francja, Włochy, Holandia), a kwalifikacja zostanie wówczas ustalona na średnia bramekThe Blues będą więc musieli celować nie tylko w zwycięstwo, ale także najwyższy możliwy wynik.
Gracze wiedzą o tym: każda gra, każdy punkt może się liczyćStan umysłu, jaki prezentował wczoraj Bergeron i Blanqué, zwycięzcy po trzymającym w napięciu meczu z Holendrami, będą musieli stać się standardem dla całej drużyny.

Bez presji, szansa do wykorzystania

Francja przystępuje do tego meczu, stając naprzeciwko Włoch, które zajmują wyższe pozycje w rankingu zwolniony, bez ciężaru przewidywań. Pragnienie, waleczność i spójność będą kluczem do obalenia hierarchii.
The Blues już pokazali, że wiedzą przekraczać siebie w ważnych wydarzeniachA jeśli uda im się pokonać Włochy, wszystko w Grupie B zacznie się od nowa, co da Francji realną szansę na awans do najlepszej czwórki.

Spotkanie o 15 rano., na żywo na kanale FIP YouTube, na mecz, który zapowiada się elektryzująco.

Benjamina Dupouya

Padla odkryłem bezpośrednio podczas turnieju i szczerze mówiąc, na początku nie bardzo mi się to podobało. Ale za drugim razem była to miłość od pierwszego wejrzenia i od tego czasu nie opuściłem ani jednego meczu. Jestem skłonny nawet nie spać do 3 w nocy, żeby obejrzeć finał Premier Padel !