Logika została uszanowana w FIP Srebrny Czempion Fleuri, gdzie nasiona 1, Antonio „Pincho” Fernándeza et Diego Garcia, zdobył tytuł po solidnym finale przeciwko nasiona 3, Fran Ramírez / Miguel González. Zwycięstwo 7/6 6/1 dla faworytów, którzy potwierdzają swój status i opuszczają Reunion z 90 punktów FIP.

Pierwszy zestaw zamknięty, potem kontrola

Pierwszy set to prawdziwa walka na rękę między dwiema parami w dobrej formie. Ramírez i González długo utrzymywali się w grze z faworytami, bez przełamania, doprowadzając do remisu. remis. Ale w kluczowych momentach, Fernandez i García byli bardziej przejrzyści i precyzyjni, wygrywając 7/6 dzięki lepszemu zarządzaniu ważnymi punktami.
Reszta meczu była jednostronna: zawodnik rozstawiony z numerem jeden przejął całkowitą kontrolę nad grą, zostawiając przeciwnikom jedynie okruszki. Drugi set, zakończony wynikiem 6:1, był punktem kulminacyjnym tempo narzucone przez Fernándeza szczególnie komfortowo w tych wolniejszych warunkach gry i różnice w ataku po stronie Garcii.

Ujawniające statystyki

Liczby mówią same za siebie: Fernández i García uzyskali 4 punkty przerwania i mieć trochę przekonwertowano 3przeciwko Na 0 3 dla swoich przeciwników. Chirurgiczna skuteczność w decydujących momentach, połączona z imponującą solidnością w grze.

Nawet jeśli ich podróż nie była długą i spokojną rzeką, szczególnie w ćwierćfinałyGdzie Filemona Raichmana i Yanisa Muessera niemal sprawił niespodziankę (chybili punkty setowe w pierwszym secie), Fernández i García potrafili podnosić swój poziom w każdej rundzie.

Pierwszy srebrny tytuł FIP w tym sezonie

C'est le pierwszy tytuł FIP Silver 2025 do Fernandez i García w tym sezonie. Ogromny sukces przed drugi FIP Silver of Reunion, spodziewane w przyszłym tygodniu, gdzie dotrą z pewnością siebie i naturalnymi bakami dla możliwego dubletu.

Fernández i García opuścili Champ Fleuri z uśmiechem, zasłużonym tytułem i poczuciem, że idealnie rozpoczęli swoją trasę koncertową po Oceanie Indyjskim.

Benjamina Dupouya

Padla odkryłem bezpośrednio podczas turnieju i szczerze mówiąc, na początku nie bardzo mi się to podobało. Ale za drugim razem była to miłość od pierwszego wejrzenia i od tego czasu nie opuściłem ani jednego meczu. Jestem skłonny nawet nie spać do 3 w nocy, żeby obejrzeć finał Premier Padel !