Przygoda kończy się w półfinale dla młodej francuskiej pary w składzie Timeo Fonteny (225e) i Yoana Boronada (261.) o FIP Srebrna Andaluzja. Przeciwieństwo do nasiona 2, Javi Garcia (30e) i Javiego Barahony (25.) dwaj młodzi Francuzi logicznie przegrali z wynikiem 6 / 4 6 / 2.

Logiczna porażka, ale i pewne żale

Stając naprzeciwko o wiele bardziej doświadczonej i wyżej notowanej pary, Fonteny i Boronad wiedzieli, że zadanie będzie trudne. Jednak obaj Francuzi rozpoczęli mecz dobrze, zdobywając kombi do wejścia w pierwszym secie. Jednak dobry początek nie wystarczył, by wzbudzić wątpliwości u Hiszpanów, którzy natychmiast zareagowali, by odzyskać kontrolę nad meczem.

Wysiłek włożony w poprzednie mecze bez wątpienia odcisnął piętno na nogach młodych Francuzów. Po zaciętym pierwszym secie stopniowo ustąpili miejsca solidnej grze Garcii i Barahony, którzy narzucili swój rytm i wygrali w dwóch setach.

Niezwykła podróż pomimo wszystko

Fonteny i Boronad nadal mogą być dumni ze swojej podróży w tym turnieju. Młodzi Francuzi osiągnęli prawdziwy sukces wybuch blasku eliminując po kolei kilka groźnych par.

W 5/XNUMX finału sprawili niespodziankę pokonując piątą drużynę, Diego Garcia (67e) i Francisco Cabeza (57.), w wyniku 7 / 5 6 / 3. Wyjątkowy występ przeciwko dwóm zawodnikom z 70 najlepszych na świecie, zwycięzcy turnieju w tym sezonie Premier Padel.

Następnie potwierdzili swoją formę w ćwierćfinał wyrzucenie Hiszpanów Nacho Moragues Moltò et Marc Sintes Villalonga (pokonanie 3. rozstawionej drużyny) z wynikiem 6 / 4 7 / 5. Zwycięstwo uzyskane dzięki zachowaniu solidności w kluczowych momentach, w szczególności dzięki wygraniu 6 decydujących punktów na 6.

Obiecujący turniej na przyszłość

Ta droga do FIP Srebrna Andaluzja pozostaje niezwykle pozytywnym sygnałem dla młodej pary, która pokazała, że ​​może rywalizować z parami o wyższym rankingu i bardziej doświadczonymi. Docierając do najlepszej czwórki, Fonteny i Boronad udowodnili, że mają swoje miejsce na arenie międzynarodowej. Zawodnicy wyjeżdżają z 25 punktami FIP i w przyszłym tygodniu udadzą się na nowy turniej FIP, FIP Silver Da Lafoes w Portugalii.

Benjamina Dupouya

Padla odkryłem bezpośrednio podczas turnieju i szczerze mówiąc, na początku nie bardzo mi się to podobało. Ale za drugim razem była to miłość od pierwszego wejrzenia i od tego czasu nie opuściłem ani jednego meczu. Jestem skłonny nawet nie spać do 3 w nocy, żeby obejrzeć finał Premier Padel !