Koniec drogi dla Pary francuskie au FIP Srebrny Czempion Fleuri, gdzie hierarchia była przestrzegana w ćwierćfinałach. Rozstawione drużyny narzuciły swoje zasady, potwierdzając swój status i bez wahania awansując do finałowej czwórki.

Tirel/Poupart bezsilni wobec rozstawionego z numerem 1

Po wspaniałym zwycięstwie 6/3 6/0 nad Grondin/Gamblinem w 1/8 finału, Carole Tirel et Flora Pupart nie mógł nic zrobić przeciwko tej potężnej parze Marta Talavan / Julieta Bidahorria, rozstawiony z numerem 1. Porażka 6/0 6/0 z dwoma zawodnikami światowej klasy, ale Reunion Islanders zdobyli cenne doświadczenie.

Guiraud/Houareau zatrzymani przez rozstawienie nr 3

Elizy Guiraud et Anna-Blue Houareau perfekcyjnie wynegocjowali wejście do turnieju (6/0 6/2 przeciwko Mouisowi/Glandusowi), zanim przegrali 6/2 6/3 z Alba Perez Mamo et Lorena Vano (TS3). Logiczna porażka, ale Francuzki były w stanie utrzymać rywalki i udowodnić, że potrafią rywalizować w sekwencjach.

De Guigné / Naegellen i Mansart / Marcarie logicznie odeszli

Jennifer De Guigné et Elodie Naegellen, zwyciężając 6/0 6/1 w poprzedniej rundzie, nie mógł nic zrobić przeciwko María Portillo Pérez / Lucia Perez Parra (6/0 6/1). Ten sam los spotkał Klara Mansart et Manon Marcarie, pokonany 6/3 6/3 przez Julia Polo Bautista / Noemi Aguilar CarrilloMimo wszystko Mansart wyróżniła się bardzo dobrym poziomem gry, szczególnie w smashu.

Półfinały zapowiadają się wybuchowo

Znane są już plakaty półfinałowe:

  • Talavan / Bidahorria (TS1) vs Perez Momha / Vano (TS3)
  • Polo Bautista / Aguilar Carrillo (TS2) vs Portillo Pérez / Perez Parra (TS4)

Rozstawione drużyny potwierdzają zatem swoją dominację w tym Srebro FIP, podczas gdy Francuzki wychodzą z turnieju bogatsze o doświadczenie, radość i dumę z tego, że mogły stawić czoła najlepszym zawodniczkom na świecie.

Benjamina Dupouya

Padla odkryłem bezpośrednio podczas turnieju i szczerze mówiąc, na początku nie bardzo mi się to podobało. Ale za drugim razem była to miłość od pierwszego wejrzenia i od tego czasu nie opuściłem ani jednego meczu. Jestem skłonny nawet nie spać do 3 w nocy, żeby obejrzeć finał Premier Padel !