Trzy miesiące po ostatnim pełnym napięcia spotkaniu w Miami Alejandro Galán i Juan Lebrón spotkali się ponownie w półfinale Włochy Major Premier Padel. Jeśli ich poprzednia konfrontacja ujawniła bolesne zerwanie, tym razem atmosfera na centralnym korcie była zupełnie inna. Foro Italico w Rzymie.

Od rozgrzewki czujemy powściągliwe, ale pełne szacunku napięcie. Zniknęły widoczne napięcia, zimne spojrzenia i unikane gesty. Tym razem Lebron i Galán witają się na zakończenie meczu w duchu fair play, jakby chciał zamknąć rozdział długo analizowanego rozstania.

Ale to był pobyt na ławce rezerwowych, który naprawdę uderzył obserwatorów. Gdy mecz był w pełnym toku, a wymiany były napięte, Galán przywołuje swojego byłego kolegę z drużyny subtelną, ale wymowną uwagą skierowaną do Chingotto :

„Kiedy graliśmy z Juanem, dominowałeś na tym korcie dzięki swoim zmianom tempa i dobrym lobom.”
Na co Chingotto, wspólnik, odpowiada z humorem:
„Jeśli chcesz, to ci to oddam!”

Wymiana zdań, która jest zarówno zabawna, jak i odkrywcza w relacji, która pomimo ran, wydaje się pozostawiać miejsce na perspektywę i szacunek. Galán niczego nie zaprzecza, a to odniesienie pokazuje, jak bardzo okres „Galán-Lebrón” pozostaje kamieniem milowym w jego sztuce.

Benjamina Dupouya

Padla odkryłem bezpośrednio podczas turnieju i szczerze mówiąc, na początku nie bardzo mi się to podobało. Ale za drugim razem była to miłość od pierwszego wejrzenia i od tego czasu nie opuściłem ani jednego meczu. Jestem skłonny nawet nie spać do 3 w nocy, żeby obejrzeć finał Premier Padel !