Po ponad 2h17 gry i 3 setach wyjątkowego poziomu Bela i Coello wygrali pojedynek ze Stupaczukiem i Limą. Kasują ostatni bilet na półfinały tego Włochy Major Premier Padel.

Co za gra ! Spodziewaliśmy się tytanicznej walki, dostaliśmy to. Pierwszy set idealnie położył pierwszy kamień w meczu, który miał nas zachwycić. Mając dwie bardzo solidne pary od początku rywalizacji w starciu, musieliśmy podejrzewać, że przerwy nie będą tak liczne. Potwierdzają to liczby: w pierwszym secie był tylko jeden breakpoint, zdobyty przez Stupę i Limę i uratowany przez ich rywalki. Ostatecznie to Bela i Coello zrobili różnicę w ekstremach w tie-breaku 7-6 (5).

Drugi akt miał być decydujący: albo duet Stupa / Lima przejął drzwi w dwóch prostych zestawach, co byłoby małą niespodzianką, albo stanęli na nogi. I to był w końcu drugi scenariusz, który się zdarzył. Będąc jeszcze bardziej pracowitym i odrobinę bardziej agresywnym, Brazylijczyk i Argentyńczyk zdobyli dwa break pointy i tym razem aura wystarczyła, by przechylić szalę zwycięstwa na ich korzyść i wygrać drugą rundę.

Decydujący set był swego rodzaju epilogiem trylogii. Po tej wspaniałej walce wreszcie poznaliśmy zwycięzców tego zaciętego pojedynku. Przerwa: o to chodziło w spotkaniu. Duet Belasteguin / Coello w ostatnim secie zdobędzie breakpoint i przeliczy go, podczas gdy z drugiej strony Stupa i Lima mogą żałować, że będą mieli nie mniej niż 4 piłki, aby obsłużyć swoich przeciwników w tym decydującym zestawie. Z pewnością historia pełna szczegółów, ale to właśnie te szczegóły robią różnicę w wielkich grach.

Wynik końcowy: Zwycięstwo Bela/Coello 7-6 6-3 6-4

Nasser Hoverini

Pasjonuje się piłką nożną, odkryłam padel w 2019 roku. Od tego czasu szalona miłość do tego sportu do tego stopnia, że ​​porzuciłam mój ulubiony sport.