Padel professional to świat podlegający ciągłej ewolucji, w którym skojarzenia między graczami są tworzone i rozwiązywane zgodnie z rytmem okazji. Javi garrido, 12. gracz na świecie, przygotowuje się do podjęcia w 2025 r. poważnego wyzwania: ewolucji wraz z Martina Di Nenno, jeden z najlepszych prawicowych graczy na torze. Na imprezie Wilson w Barcelonie mówił o czasami trudnej rzeczywistości sportu, w którym wszystko zależy od relacji z partnerem.
Spędzasz życie ze swoim partnerem
Pomiędzy kortem a wyjazdami relacja z partnerem do gry może być intensywna. „ W Padlu wszystko zależy od relacji z kolegą z drużyny. Spędzamy razem dni: jemy śniadanie, lunch, jemy obiad, trenujemy, podróżujemy, bawimy się... Wyobraź sobie, że robisz to wszystko z kimś, z kim to uczucie nie działa. To naprawdę skomplikowane” – wyjaśnia.
Ta bliskość jest również jedną z przyczyn licznych zmian par w obwodzie. „Wiele razy nie masz czasu, aby naprawdę przetestować zespół. Za kilka miesięcy wszystko może się zatrzymać. A jeśli dostępny będzie gracz o wyższej randze, normalną rzeczą jest próba z nim szczęścia. Choć to oczywiste, to nie tylko to, ale ważny parametr, który należy wziąć pod uwagę. »
Start pod presją nowych par
Kiedy tworzy się nowe stowarzyszenie, presja jest natychmiastowa. „Wszyscy wiedzą, że jeśli pojawi się lepsza okazja, partnerstwo może zakończyć się z dnia na dzień. Od początku pojawia się ta niepewność. To stresujące, ale trzeba zaufać partnerowi i spróbować. Jeśli to nie zadziała, zmieniamy się. »
Jednak dla Javiego ranking nie jest jedynym kryterium, które ma znaczenie. „ Nie zawsze jest to kwestia rangi. Przyglądamy się także potencjałowi zawodnika i jego dopasowaniu do partnera. Niektóre zakłady z graczami o niższej randze mogą zaskoczyć i zadziałać. »
Dawna era długich kolaboracji
W dzisiejszym padlu długie skojarzenia między graczami stały się rzadkością. „Dziesięć, piętnaście lat temu pary grały razem przez lata. Dziś, jeśli zespół gra razem dłużej niż rok, jest to już wyjątkowe. To pokazuje, jak bardzo zmienił się sport. Myślę jednak, że ta niestabilność będzie stopniowo maleć. Dla dobra Padla byłoby to dobre. »
Podsumowując, Javi z entuzjazmem obserwuje postępy w padlu. „Sport ewoluuje z niewiarygodną szybkością, czy to pod względem zawodników, strategii czy organizacji. Dzisiejszy padel nie ma nic wspólnego z moimi początkami. »
Z Martinem Di Nenno u boku Javi Garrido przygotowuje się do podjęcia nowego wyzwania. Sojuszu, który mógłby zapewnić im miejsce w gronie najlepszych par sezonu 2025.

Franck Binisti odkrył padla w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od tego czasu Padel stał się częścią jego życia. Często można go zobaczyć podczas tournee po Francji, gdzie relacjonuje najważniejsze francuskie wydarzenia związane z padelem.