Juan LeBron otwarcie mówił o odczuciach w danej chwili i obecnym poziomie gry we Włoszech. On nie jest szczęśliwy. A osobą odpowiedzialną jest „w dużej mierze” on. Po wczorajszym „bardzo” skomplikowanym zwycięstwie w 3 setach (6/3, 4/6, 7/5) z Perino/Garcią Rodrigo, u obu zawodników mogliśmy odczytać irytację. Prawdą jest, że do szesnastej porażki było blisko i potrzebna była także niewielka pomoc ze strony rywali tego dnia, którzy mogą sami siebie winić, aby wyjść z tego bałaganu pomimo nieudanego meczu Paco/Lebrona.
Rezygnacja z gry z Galanem, być może najlepszym obecnym graczem, jest trudniejsza, niż wyobrażał sobie Andaluzyjczyk. Paquito czasami ma wzloty i upadki i potrzebuje wsparcia Lebrona, co nie zawsze ma miejsce. Czy te dwa temperamenty są kompatybilne?

Podczas tradycyjnego wywiadu pomeczowego słowa Lebrona nabierają pełnego znaczenia:
„Nie wiem, czy mogę mówić w imieniu nas obu, ale jesteśmy trochę niezadowoleni z wyników, jakie osiągamy”.
„Chcę wycisnąć z naszej pary wszystko, co najlepsze, ale w ogóle nie mogę tego zrobić. I w dużej mierze jestem za to odpowiedzialny.”
„Jest miejsce na poprawę. Jeśli gramy źle, to dlatego, że jest wiele do poprawy. Musimy być dobrej myśli.”
Kolejny mecz na centralnym torze w 10/XNUMX finału z parą hiszpańsko-brazylijską Bergamini/Ruiz, rozstawioną z XNUMX. pozycją. Jeśli wczorajszy poziom będzie dzisiaj taki sam, to już dziś możemy powiedzieć, że z pewnością będzie to koniec turnieju dla hiszpańskiej pary . Dobra wiadomość jest taka, że Paco i Lebron mają wszystkie karty w ręku, aby grać znacznie lepiej i ponownie zachwycić wszystkich włoskich fanów.
Do zobaczenia dziś rano w drugiej turze na żywo łańcuch Premier Padel.

Franck Binisti odkrył padla w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od tego czasu Padel stał się częścią jego życia. Często można go zobaczyć podczas tournee po Francji, gdzie relacjonuje najważniejsze francuskie wydarzenia związane z padelem.