Co by było, gdyby rozgrywano niektóre turnieje padla glina a nie na tradycyjnym dywanie, często niebieskim? Pomysł ten narodził się podczasSrebrzyk Padel Wycieczka, zorganizowanej przez kontrowersyjnego Lisandro Borgesa. Centralny kort ziemny gościł profesjonalnych graczy, m.in Leo Augsburg, wierny sojusznik Borgesa i Ignacy Sager (alias Nachi), finalista Finał FIP w Grand Bourg we Francji.
Wizualnie wynik jest przekonujący. Gracze uważają, że wrażenia są zbliżone do starych piaszczystych torów, są bardziej śliskie niż dzisiejsze. Jednak to, co najbardziej rzuca się w oczy, to fakt, że gracze kończą swoje mecze dosłownie pomalowani na pomarańczowo. Glina, której jest więcej niż w tenisie, pozostawia ślady nie tylko na piłkach, które przybrały żółto-pomarańczowy kolor, ale także na ubraniach zawodników. Dla fanów kortów ziemnych nostalgiczny efekt gwarantowany.
Pole, o którym mowa, zostało posadowione na już gliniastym podłożu, co ułatwiło przejście. Nasuwa się intrygujące pytanie: dlaczego nie rozważyć takiej powłoki dla Paryż Major, który obecnie spoczywa na klasycznym dywanie ułożonym nad glinianą powierzchnią? Ta zmiana może wyróżnić go na tle innych zawodów padel, oferując jednocześnie nowe wrażenia wizualne i sportowe.
Kolor pomarańczowy, symbol lata, wnosi powiew świeżości i różnorodności. Oznaczałoby to zerwanie z obecnymi standardami i mogłoby przyciągnąć nową publiczność. Oprócz, Paquito Navarro niedawno podkreślił, że ewolucja padla prawdopodobnie wiązała się z przejściem na inne nawierzchnie.
Na razie koncepcja ta pozostaje hazardem. Jednak doświadczenie Argentyny pokazuje, że gracze, podobnie jak widzowie, wydają się być urzeczeni zanurzeniem się w świecie gliny. Droga do odkrycia podczas kolejnych ważnych spotkań?
Franck Binisti odkrył padla w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od tego czasu Padel stał się częścią jego życia. Często można go zobaczyć podczas tournee po Francji, gdzie relacjonuje najważniejsze francuskie wydarzenia związane z padelem.