Informacje pochodzą od naszych kolegów z VeinteDiez i dlatego musimy im wierzyć: Sofia Araujo i Martita Ortega zdecydowały się ponownie połączyć siły.

Wydaje się, że obie kobiety, które w 2023 r. dzieliły tor przez dwa miesiące, są na dobrej drodze do wspólnego rozpoczęcia drugiego etapu. Martita opuściła wówczas Sofię i udała się do Gemmy Triay, co było oczywiście zrozumiałym wyborem.

Ze swojej strony, po krótkim pobycie z Jessicą Castello, a następnie etapem z Alejandrą Salazar, Luzytańczyk odnalazł argentyńską Virginię Rierę, zawodniczkę, przy której kilka lat temu całkowicie się ujawniła.

Ale dzisiaj widzimy, że wersja 2.0 dubletu Araujo / Riera nie jest tak płodna jak wcześniej. Ze strony Ortegi para utworzona w lutym z Veroniką Virsedą również nie jest do końca przekonująca. Obie kobiety z pewnością się spotykają finału w Bordeaux (w turnieju, w którym nie było par Josemaria / Sanchez i Brea / Gonzalez, trzeba to podkreślić), ale wcześniej ani razu (dwukrotnie) nie udało im się przejść przez półfinał.

Dlatego bardzo dobrze zrozumielibyśmy, gdyby te dwa duety zdecydowały się na rozstanie i że Martita ponownie spróbuje przygody z Sofią, zawodniczką, z którą bardzo dobrze dogaduje się poza torem, a która dzięki swojemu potężnemu uderzeniu może bardzo dobrze ją uzupełniać . Chociaż nadal wydaje się to trochę zaskakujące, biorąc pod uwagę Słowa Araujo kilka dni temuWydaje się jednak, że ta para wejdzie w życie po majorze Włoch. Wkrótce zatem przekonamy się, czy obie kobiety potwierdzają te informacje.

Czy nam też przypadnie duet Riera/Virseda?

Xan jest fanem padla. Ale także rugby! A jego posty są równie mocne. Trener fizyczny kilku zawodników padla, znajduje nietypowe posty lub porusza aktualne tematy. Daje także kilka wskazówek, jak rozwijać sylwetkę do gry w padla. Ewidentnie narzuca swój ofensywny styl niczym na korcie do padla!