W ćwierćfinałach drugiej ligi kobiet Bordeaux doszło do ogromnej sensacji. Numery jeden na świecie, Paula Josemaria i Ariana Sanchez, zostały wyeliminowane przez duet Alonso/Jensen z wynikiem 2/1 6/2. Monumentalne osiągnięcie dla siódmych zawodniczek, które wspólnie dotarły do ​​swojego pierwszego półfinału.

Sanchez i Josemaria na macie

Nie udało im się wykorzystać nieobecności głównych rywali, Brea/Triay, którzy wycofali się po tym, jak Delfi Brea doznała kontuzji pleców. Była to idealna okazja, aby powiększyć przewagę na szczycie rankingu FIP, ponieważ Gemma Triay już w tym sezonie odebrała im pozycję numer 1 na świecie. Paula i Ari po raz kolejny wróciły do ​​Bordeaux sfrustrowane i bez ani jednego dodatkowego punktu.

Uścisk Ariego Sancheza i Alejandry Alonso

Ale przede wszystkim może się okazać, że za tą porażką kryje się poważniejsze zło Ariego Sancheza: uraz.

Alonso/Jensen, nieskazitelni od początku do końca

Stając naprzeciwko nich, Alejandra Alonso i Claudia Jensen zaprezentowały niezwykły występ o regularności i intensywności. Solidne przy swoich serwach, nie oddały ani jednego break pointa, prawdziwy wyczyn przeciwko najlepszej parze w tourze. Co więcej, były w stanie narzucić swój rytm w zamian, zwłaszcza dzięki po prostu imperialnej Claudii Jensen na przekątnej przeciwko Pauli Josemaria.

Przypominamy, że jest to dopiero ich drugi wspólny turniej po ubiegłotygodniowym turnieju w Valladolid, gdzie przedwcześnie odpadli w 2/XNUMX finału z Caldera/Goenaga, którzy również wezmą udział w pełnym niespodzianek półfinale PXNUMX w Bordeaux.

Zmierzą się z parą Araujo/Ustero, która łatwo wyszła zwycięsko ze swojego ćwierćfinałowego pojedynku z parą Castello/Rufo, 6/3 6/1.

Niespotykany finałowy kwadrat dla kobiet

Po dzisiejszej wielkiej niespodziance, jaką było zwycięstwo Carmen Goenagi i Bei Caldery nad parą Calvo/Osoro, a następnie wyczyn XXL Alonso/Jensen, którzy wyeliminowali rozstawioną z numerem 1 parę Josemaria/Sanchez, mamy teraz niezwykle otwartą drabinkę i niespotykane dotąd półfinały!

Bohaterki dnia, Alejandra Alonso i Claudia Jensen, zmierzą się z rozstawionymi na czwartym miejscu Araujo/Ustero o miejsce w finale. Po drugiej stronie drabinki, obecne faworytki turnieju (tylko na papierze), Bea Gonzalez i Claudia Fernandez, zmierzą się z rozstawionymi na siódmym miejscu Goenaga/Caldera.

Dwa bardzo niejednoznaczne półfinały... Można by pomyśleć, że każda z tych czterech par ma równe szanse na wygranie P2 w Bordeaux.