Casa Open Padel P250 Nie dotyczy NIE ZARUMIENIĆ SIĘ  DE NIEKTÓRE 500! Świetny poziom, niesamowite mecze i przede wszystkim zawodnicy, którzy odpowiedzieli!

Bardzo gorący turniej!

Jeśli na zewnątrz panował duszny upał, atmosfera była równie napięta na terenie Casa Padel, klub padel kryty na północy Paryża z 12 kortami!

W najbliższą sobotę 8 sierpnia 64 graczy, w tym 2 członków francuskiej TOP 20 i 4 byłych TOP 100, rywalizowało w P250 na wysokim poziomie!

W turnieju wystąpiły 32 drużyny. Dobry występ jak na sierpień w takim szczególnym kontekście...

Przede wszystkim nie należy go umieszczać na dole tabeli. Część tabeli, w której znaleźliśmy prawie wszystkich faworytów zawodów. Wina niewinnej ręki, która chciała zrobić swoje.

Wynik: mecze od 8. bardzo zacięte.

Fave / Huart w mięsie

Jednak para Fave / Huart robi małą niespodziankę, dochodząc do końca imprezy i pokonując w finale parę Huet / Aldon, której dała faworyta przed rozpoczęciem rywalizacji. Zwycięstwo, które zakończyło się super tie-breakiem, wygrało 10/8.

Jednak w pierwszym secie para Huet / Aldon kontynuuje passę z poprzednich meczów: regularnie, skutecznie, wygrywa pierwszego seta 1:6. W drugim secie rozpoczyna się kolejny mecz. Z jednej strony para Fave / Huart podnosi poziom gry, z drugiej para Huet / Aldon nieco zwalnia: udaje im się, bo wygrywają drugiego seta w tie-breaku.

W super tie-breaku ostatecznie Fave i Huart wygrali tę edycję.

Para Fave / Huart to para, która lepiej się zna i którą widzimy logicznie, dochodząc do ostatniej czwórki. Tym samym pokonała w finale parę Huet / Aldon po skomplikowanym meczu w półfinale z parą Chandarra / Marchal.

Od półfinałów ton był ustawiony. Chandarra i Marchal próbowali wygrać, ale złamali zęby przed pełną grą pary Fave / Huart.

Dimitri Huet: MVP Open

W międzyczasie Huet / Aldon odbyły niesamowitą podróż: para, która nie była bezczynna, ponieważ dojdzie do finału z kilkoma bardzo skomplikowanymi meczami w nogach.

Przypomnijmy, że dla tego ostatniego konieczne było podanie „kur” w bardzo gorącym meczu już z parą Levy / Le Gall, a następnie znalezienie rozstawionej dwójki z remisu Binisti / Fonseca w 2. rundzie głównego losowania.

„To z pewnością będzie najpiękniejszy mecz i najbardziej skomplikowany fizycznie. Ale wytrzymaliśmy” – mówi jeden z bohaterów i finalista turnieju, 13. Francuz Dimitri Huet.

W końcu trzeba było przejść przez dziewiątego Francuza Loïca Le Panse w półfinale…

SPOTKANIE W SOBOTĘ 22 SIERPNIA, NA KOLEJNY TURNIEJ: P 100!

Franck Binisti

Franck Binisti odkrywa padel w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od padel jest częścią jego życia. Często widuje się go koncertującego we Francji, podczas którego opowiada najważniejsze wydarzenia padel français.