Muesser i Wagner wygrał najnowszą edycję P1000 Tenis Padel Większy BesançonZajmując pierwsze miejsce w rozstawieniu, utrzymali się, wygrywając finał z Groll/Garcia, na koniec intensywnego meczu zakończonego trzema setami (7/5 4/6 6/3). Ten turniej, zorganizowany w skomplikowanych warunkach pogodowych, zgromadził 36 par i kilku graczy z pierwszej 50-tki francuskiej.
Ten weekend był zatem ważnym momentem dla tenis Padel Większy Besançon, który zorganizował swoje najnowszy P1000.
Podniesione i jednorodne płaskowyże
Nie mniej niż Pary 36 byli zaręczeni, w obecności 5 graczy z francuskiej pierwszej setki et 8 z 100 najlepszych, co niewątpliwie pozostanie najbardziej kompaktowy i konkurencyjny stół letniej historii Besançon P1000.
Pomimo skomplikowane warunki pogodowezespół organizacyjny trzymał się mocno, podobnie jak sędzia Sébastien Tisserand, chwalony za wzorowe zarządzanie przez cały weekend. Cierpliwość i życzliwość graczy również przyczynił się do sukcesu tej edycji na płaszczyźnie ludzkiej.
Niespodziewana para w półfinale
Wśród pięknych opowieści o turnieju, niezwykły występ pary Coustham/Venanciojeszcze nasiona nr 10, który wiedział, jak przeciwstawić się przeciwnościom losu i stanąć na wysokości zadania semi-final.
Turniej zakończył się wielkim zwycięstwem finał, wygrany przez Nasiona nr 1 Muesser / Wagner twarz Groll/Garcia (rozstawione 4) na końcu walka w trzech setach: 7/5 4/6 6/3.
Warto zauważyć, że dla Yannisa Muessera trasa P1000 i zwycięstwa trwają nadal po Pyramids i NO AD w maju ubiegłego roku.
Dla Simona Wagnera po zwycięstwie z Alexisem Coulombeau w wyścigu P1000 Réunion Padel Klub, który dwa tygodnie temu pozostawił po sobie gorzki smak, tym razem Alzatczyk może być dumny ze swojego finału.
Koniec… i nowe projekty
Klub nie ma nie chciał ubiegać się o nową edycję P1000 w przyszłym sezonie, z wielu powodów. Ale pozostaje dumny, że był jako pierwszy zorganizował P1000 w lidze Bourgogne-Franche-Comtéi przede wszystkim „uznając wiele miłych wiadomości otrzymanych od graczy„, ponownie w ten weekend” – wyjaśnia nam Charles Alexander, współzałożyciel klubu.
Ciąg dalszy? Będzie napisany z młodzieżą, deklarowany priorytet klubu na nadchodzące sezony. Rozwój padla będzie kontynuowany w Besançon, na skalę lokalną, ale zawsze z pasją.

Franck Binisti odkrył padla w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od tego czasu Padel stał się częścią jego życia. Często można go zobaczyć podczas tournee po Francji, gdzie relacjonuje najważniejsze francuskie wydarzenia związane z padelem.