Przygoda często zaczyna się tam, gdzie najmniej się jej spodziewasz. Laura Buteau, młody francuski gracz w cyklu FIP, doświadczył w tym tygodniu niesamowity wstęp do wszechświata Premier Padel, z programem: nieprzespana noc, dwa odwiedzone kraje i spotkanie z parą z najlepszej 35-tki świata. Tylko to.
Telefon na ostatnią chwilę
Wschód 23:00 w środę wieczorem w Barcelonie. Laura właśnie wróciła z długiej podróży z Benidorm (około 4 godzin jazdy) kiedy dzwoni telefon: turniej P2 w Valladolid poszukuje pary zastępczej po tym, jak w ostatniej chwili jeden z zawodników wycofał się z losowania kwalifikacyjnego. Wyzwanie przyjęte.
Bez zbędnych ceregieli natychmiast wsiada do samochodu i kieruje się w stronę Plaza Mayor w Valladolid, w towarzystwie Alexandre Zamień za kierownicą przez 6-godzinną podróż. Krótki odpoczynek w połowie drogi, ale nie ma możliwości odpoczynku dla pilota. Wynik: przyjazd do 6:45 rano. w kawiarni, w której już siedzą ostatni imprezowicze tej nocy. Twarze są zmęczone, ale dobry nastrój jest – a nawet kilka @ Instagram wymieniono ze współczucia, pomiędzy dwiema mocnymi kawami.
Symboliczny występ
O godzinie 11 rano, nie śpiąc, Laura Buteau po raz pierwszy w życiu stawia stopę na trasie okrężnej Premier PadelNaprzeciw nich staje doświadczona para, świeżo po wygraniu pierwszej ligi w Madrycie, z poziomem gry, który należy do innego wymiaru. Wynik jest jasny: 0 / 6 1 / 6. Jednak poza liczbami, wydajność jest taka sama: 12 zwycięskich rzutów, tylko 10 niewymuszonych błędów, siedem gier zremisowanych 30-30, I 0/5 w punktach przełamania co mogło nieco zmienić scenariusz.
Jego partner dnia, Luisa Roque de Pinho, również nie szczędził wysiłków: właśnie wróciłem z ćwierćfinału mistrzostw Portugalii (i kontuzja), wyruszyła także w trasę o godz. 23:00 5-godzinna podróż samochodem z Portugalii, w towarzystwie przyjaciela.
Ostatecznie historia nie jest opowiadana poprzez wygrane sety, ale poprzez energia i odwaga rozmieszczone, aby wykorzystać tę okazję. W sporcie, w którym miejsca są na wagę złota, jasne jest, że gracze są gotowi dołożyć wszelkich starań, aby osiągnąć swoje cele.

Franck Binisti odkrył padla w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od tego czasu Padel stał się częścią jego życia. Często można go zobaczyć podczas tournee po Francji, gdzie relacjonuje najważniejsze francuskie wydarzenia związane z padelem.