Zaproszony na nieformalną kolację organizowaną przezWycieczka UTS obok David Goffin et Adrian Mannarino, Richard Gasquet rzucił krótkie zdanie, które musiało ucieszyć fanów padla… i zachwycić miłośników fairwayów.
Gdy trzej gracze cicho dyskutowali o swoich przyszłość po tenisieGasquet wyznał:
„Zamierzam spędzić lato, próbując robić rzeczy, których jeszcze nie robiłem: grać w piłkę nożną, grać w golfa... Lubię padla, ale mniej niż golfa. »
Tak, powiedzieli. Między szkłem 20×10 a dobrze skoszoną zielenią, Biterrois zdecydował. Wyjdź z viboras i innych bajadas, to teraz swing wprawia Richiego w wibracje.
Ale nie panikujcie, fani rakiet: były francuski numer 1 nie zawiesił butów na kołku. Żartobliwie oznajmił też, że chce wrócić do Pretendent z „Maną” (Mannarino). Padel będzie więc musiał poczekać (i ugiąć się pod dobrze wyczuwalnym puttem).

Padla odkryłem bezpośrednio podczas turnieju i szczerze mówiąc, na początku nie bardzo mi się to podobało. Ale za drugim razem była to miłość od pierwszego wejrzenia i od tego czasu nie opuściłem ani jednego meczu. Jestem skłonny nawet nie spać do 3 w nocy, żeby obejrzeć finał Premier Padel !