Obecny na Roland Garros w tym tygodniu Robert Pirès (były piłkarz reprezentacji Francji) opowiedział nam o swojej nowej pasji: padel.

Podobieństwa między piłką nożną a padel

Padel Magazine : Wygląda na to, że coraz częściej widujemy Cię na torach padeli że piłka nożna to już prawie przeszłość?

Robert Pires: Szczerze mówiąc nie, futbol nie należy do przeszłości, ponieważ wciąż go kocham i tam, gdzie mieszkam, mogę dużo grać. To prawda, że ​​odkryłem padel jak wielu ludzi dzisiaj i jest to modny sport. Wiesz, że mieszkam w Hiszpanii, więc Hiszpanie rozmawiają o piłce nożnej i tenisie, ale uważaj, padel nabiera tempa. To całkiem fajny sport i każdy może wziąć w nim udział, uważam to za całkiem przyjemne. “

Padel Magazine : Widzieliśmy w Anglii, Hiszpanii, wszędzie… coraz więcej piłkarzy gra padel a nawet niektórzy trenują do piłki nożnej grając padel. Czy uważasz to za normalne?

Robert Pires : Myślę, że to jest dobre. Jest to normalne ? Tak myślę. Ale prawdą jest, że istnieje kilka podobieństw, to znaczy, że w piłce nożnej istnieje tak zwany stosunek stopy do podłoża: kroki w bok, które są ważne. I w padel, to jest to, czego szukamy i co znajdujemy. Jest taka finezja umiejscowienia. W piłce nożnej zawsze musisz patrzeć, gdzie jest twój partner, gdzie jest piłka… tam jest to samo. Musisz wiedzieć, czy piłka uderzy w dwa okna, dokąd poleci... musisz dość szybko pomyśleć, a potem spojrzeć. piłka nożna i padel, to idzie w parze! “

„The padel pod względem zbliżenia i przyjaźni jest bardzo fajnie”

Padel Magazine : Kiedy trenowałOM, Rudi Garcia zorganizował sesję padel ze swoimi zawodnikami podczas stażu w Portugalii. Czy jako potencjalny przyszły trener nie wmawiasz sobie, że jest to coś, co możesz zrobić?

Robert Pires : Myślę, że miał rację i to dobry pomysł, ponieważ jest to sposób na wyrwanie się z piłkarskiego kontekstu, a kiedy jesteś piłkarzem lub uprawiasz inny sport, kiedy ćwiczysz coś innego, zawsze jest to przyjemne.

Wiem, że wtedy, na przykład z Arsenalem, od czasu do czasu graliśmy w koszykówkę z Arsenem Wengerem. Więc dlaczego nie padel, to jest całkiem zabawne, całkiem zabawne, całkiem zabawne. A najważniejszą rzeczą jest znalezienie siebie jako zespołu, jest dwóch na dwóch i cokolwiek się stanie, pozostaniemy konkurencyjni.

Dzięki temu możliwe są dobre relacje, wymiany, które są trochę przyjemniejsze. A przede wszystkim pozwala lepiej się poznać. Uważam, że padel na poziomie zbliżenia i przyjaźni jest bardzo fajnie. “

Dacourt, Sinama-Pongolle i Wiltord w swojej top 3

Padel Magazine : Czy kiedykolwiek grasz z piłkarzami, a jeśli tak, jaka jest Twoja trójka najlepszych piłkarzy na świecie? padel ?

Robert Pires : „Problem polega na tym, że nie ma wielu byłych piłkarzy, z którymi gram. Jedyni, z którymi ćwiczę padel są Olivier Dacourt, który jest dobry, i Florent Sinama-Pongolle, który też jest dobry. Wiem, że otrzymałem wyzwanie od mojego przyjaciela Sylvaina Wiltorda, więc uważaj Sylvain: jestem tutaj, jestem gotowy! Ale w każdym razie byli piłkarze są całkiem utalentowani ! "

Aby obejrzeć wywiad w całości, przejdź tutaj:

Nasser Hoverini

Pasjonuje się piłką nożną, odkryłam padel w 2019 roku. Od tego czasu szalona miłość do tego sportu do tego stopnia, że ​​porzuciłam mój ulubiony sport.