Ostatnio potwierdzona jako trener francuskiej drużyny kobiet, Robin Haziza idzie za kulisy tego odnowienia, nominacja Pablo Ayma, a także jego ambicje z Les Bleues.

“Super zaszczycony i dumny”

Padel Magazine : Twój kontrakt został przedłużony na czele zespołu Francji, co to dla Ciebie oznacza? Czy możesz nam wyjaśnić, jak taka decyzja odbywa się za kulisami?

Robin Haziza : „Jestem bardzo zaszczycony i dumny, że mogę kontynuować przygodę z drużyną Francji. Oczywiście dziękuję FFT za jego zaufanie. Odnowienie trwa z roku na rok. Tam cofamy się do pełnego roku do grudnia 2022 roku, z terminem: Mistrzostwa Świata, które odbędą się około października/listopada.

Audyt został przeprowadzony przez Arnaud Di Pasquale, z wszystkimi graczami, którzy zostali wybrani w zeszłym roku, aby dowiedzieć się, czy wszystko poszło dobrze, czy jest potrzeba zmian i/lub rzeczy do przerobienia. Tak jest i oczywiście zawsze będzie. Odbyłem wtedy bardzo długą dyskusję z Arnaudem o pracy, o zeszłorocznych zawodach (Mistrzostwa Europy i Świata). Na koniec Arnaud i Federacja ponownie obdarzyli mnie zaufaniem. Moim zdaniem ważyły ​​słowa dziewczyn, a także fakt, że Arnaud przybył na światy w Doha, co pozwoliło mu zobaczyć, jaka praca jest wykonywana. »

Pablo Ayma, „hiszpańska ekspertyza”

Padel Magazine : Jeśli chodzi o francuską drużynę mężczyzn, Wybrano Pablo Aymę. Jaka jest Twoja opinia na temat tego wyboru? Czy miałeś okazję porozmawiać z nim po tej wizycie?

Robin Haziza : „Pablo Ayma to oczywiście wielkie nazwisko w padel na świecie i to świetna wiadomość, że to właśnie on prowadzi francuską drużynę mężczyzn. Nie zapominam o doskonałej pracy mojego byłego partnera Alexisa Sallesa ani o wszystkim, co był w stanie zrobić dla padel Francuski przez tyle lat. Teraz jest nowa tura. Zwrot wokół hiszpańskiej ekspertyzy, co jest prawdziwym wyzwaniem. Mimo wszystko, znając człowieka i trenera, jest bardzo zmotywowany i entuzjastycznie nastawiony do pomysłu dobrego wykorzystania swojego doświadczenia dla francuskiej drużyny męskiej. Już z nim rozmawiałem, jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi i naprawdę chcemy wykonywać dobrą robotę. Będę tam, aby go wspierać i prowadzić na tym nowym stanowisku. »

Dla francuskiego zespołu priorytetem dla wyników i spójności grupy

Padel Magazine : Wróćmy do Ciebie. Jakie masz ambicje w ramach tego nowego mandatu?

Robin Haziza : „Moje ambicje są bardzo jasne: jak zwykle staraj się sięgać jak najwyżej. Jestem bardzo zmotywowany do dalszego rozwoju tego zespołu. Mamy szczęście, że mamy jednorodny zespół, a nawet trochę więcej po powrocie Jessiki Ginier, Laury Clergue i innych dziewczyn, które oczywiście codziennie robią postępy. Motywuje mnie jeden cel: pokonać Włochów.

Zapominamy o pierwszym i drugim miejscu dla Argentyny i Hiszpanii. Naszym wyzwaniem jest pokonanie Włoch, nie zapominając o innych narodach, takich jak Szwecja. Ale wracając do Transalpines, mają wspaniały zespół, ale my też i damy z siebie wszystko, aby z nimi konkurować i spróbować wygrać. »

Padel Magazine : Jak wybieracie swoich zawodników? Czy przyjmujesz modus operandi, określoną strategię, aby to zrobić?

Robin Haziza : „Moją strategią dla mojego przyszłego zespołu jest wierność moim zasadom. Pierwszeństwo mają wyniki i spójność grupy. Wierzę, że w przeszłości udowodniłem już, że dokonałem mocnych wyborów: wprowadziłem do drużyny Wendy, Lucile… Nie zawahałem się zmienić kilku par. Obserwuję, obserwuję i upewniam się, że grupa jest zjednoczona. Mam dość silne relacje ze wszystkimi dziewczynami, mamy grupę Whatsapp, więc dużo rozmawiamy. Wiedzą, że mój telefon jest zawsze dla nich włączony. Od nas zależy, czy będziemy się razem rozwijać!

Przed nami wspaniały rok sportowy, aby zobaczyć, która drużyna będzie najlepsza z możliwych. Ponownie z dwoma ważnymi dźwigniami: poziomem gry i spójnością grupy. I słowo kluczowe: wspólna chęć zajścia daleko! »

Nasser Hoverini

Pasjonuje się piłką nożną, odkryłam padel w 2019 roku. Od tego czasu szalona miłość do tego sportu do tego stopnia, że ​​porzuciłam mój ulubiony sport.