W wywiadzie dla Mundo Deportivo Sanyo Gutierrez opowiada o burzliwym początku sezonu Agustina Tapii i Arturo Coello. Nieobecny od Rioja Open, Argentyńczyk mógł z daleka obserwować Chile Open i Paraguay Open, oba wygrane przez numer jeden w wyścigu.

Odnośnie kontrowersji, które pojawiły się w finale w Santiago, Sanyo pokazuje, że nie zgadza się z postawą Lebróna i Galána: „Osobiście podałbym rękę, nie grałbym i zszedłbym z boiska […] W czterech turniejach mają 5 punktów straty, co rodzi nerwowość i wątpliwości. To pierwszy raz, kiedy byli tak daleko."

Pochodzący z San Luis, który prawdopodobnie powróci na Granada Open u boku Fernando Belasteguina, wie już, że zmierzenie się z niepokonaną parą na World Padel Tour będzie dużym wyzwaniem: „Nie wiem, jak zagramy z tymi dzieciakami. Nie mam tego w genach. Skaczą wyżej, idą szybciej, są silniejsi, mają lepszy refleks… mają wszystko."

Piąty gracz na świecie przedstawia nawet pochlebne porównanie Tapii / Coello na koniec wywiadu: „Myślę, że to duet podobny do Bela i Juana Martina (Diaz). Nikt nie będzie w stanie dorównać ich liczbom, ale Tapia i Coello to bardzo podobny zespół. Jeśli nadal będą ze sobą współpracować, mogą stać się ważną parą epoki."

Cały wywiad znajdziesz na stronie www Mundo Deportivo.

Marcin Szmuda

Zawodowy tenisista, Martin odkrył padel w 2015 roku w Alzacji i wystąpił w kilku turniejach w Paryżu. Dziś dziennikarz, zajmuje się wiadomościami padel kontynuując swój wzrost w świecie małej żółtej kulki!