Sara errani, ikona włoskiego tenisa, przygotowuje się do nowego kroku w swojej karierze sportowej. 38 roku, ten, który był numer 5 na świecie w singlu i wielokrotna mistrzyni gry podwójnej, spróbuje swoich sił w profesjonalny padeli nie byle gdzie: w BNL Italy Major z Rzymu, jeden z czterech najważniejszych turniejów cyklu Premier Padel.
Dzika karta do głównego losowania
Sara Errani skorzysta z dzika karta pozwalając mu wejść bezpośrednio w głównym stole turnieju. Będzie on powiązany z Giulii Dal Pozzo (100. na świecie), jeden z najlepszych włoskich graczy w padla. Duet będzie miał zaszczyt rozegrać swoje mecze na prestiżowym Foro italico, w miejscu równie legendarnym dla tenisa, jak teraz dla padla.
Przejście na padel już w toku
To zaproszenie nie jest przypadkowe. Od początku roku, Errani zagrał już w dwóch turniejach CUPRA FIP Tour : w Melbourne z Tathianą Garbin i do Dubai z Cateriną Baldi. Te pierwsze doświadczenia pozwoliły jejwejdź do rankingu FIP, gdzie obecnie zajmuje 450 miejsce na świecie. Jeśli jego początki były dyskretne, jego zaangażowanie w odkrywanie tej nowej dyscypliny jest bardzo realne.
Piękny hołd od FIP
Podczas prezentacji turniejowej, Luigi Carraro, prezes Międzynarodowej Federacji im Padel, powitał przybycie Errani:
„To wielki powód do dumy, że możemy powitać mistrzynię olimpijską, zwyciężczynię sześciu Wielkich Szlemów w grze podwójnej i dwukrotną obrończynię tytułu tutaj, w Foro Italico. Dając jej dziką kartę na Majora, co jest odpowiednikiem Grand Chelem w tenisie, jest to mocny gest w stronę rozwoju padla.
Nadal aktywny na Roland-Garros
Równolegle Sara Errani nadal gra w deblu Rolanda GarrosaWspólnie z Jasmine Paolini zakwalifikowała się do półfinały, dowód na to, że jej poziom pozostaje wysoki pomimo wieku. Ale Włoszka wydaje się już patrzeć w przyszłość, a padel może być jej nowym placem zabaw.

Padla odkryłem bezpośrednio podczas turnieju i szczerze mówiąc, na początku nie bardzo mi się to podobało. Ale za drugim razem była to miłość od pierwszego wejrzenia i od tego czasu nie opuściłem ani jednego meczu. Jestem skłonny nawet nie spać do 3 w nocy, żeby obejrzeć finał Premier Padel !