W Abu Dhabi podczas finału między numerem 1 a ich wicemistrzami panowała atmosfera deja vu.

Rzeczywiście, jak na pierwszy konkurs sezonu, po stronie pań nie było przewrotu, bo jak zwykle o tytuł walczyły pary Alejandra Salazar – Gemma Triay i Paula Josemaria – Ariana Sanchez. Już zaostrzone, dwie drużyny, które mają zdominował sezon 2022, wystartowała znakomicie, docierając do finału nie tracąc ani jednego seta.

Paula-Josemaria-potrząsa-pięścią
Paula Josemaría

A w to niedzielne popołudnie to numer 2, pokonany 10 razy z 14 finałów z numerem 1 w zeszłym roku, pokonał rywali w meczu opanowanym od początku do końca. Josemaria i Sanchez na początku sezonu są w świetnej formie. Dzięki temu pierwszemu tytułowi wysyłają bardzo jasny komunikat do liderów klasyfikacji: dadzą z siebie wszystko, by spróbować odebrać im koronę w tym sezonie.

Końcowy wynik 6/3 6/3 dla Ariany i Pauli, które są pełne pewności siebie i rozpoczynają sezon w najlepszy możliwy sposób od zwycięstwa nad swoimi największymi rywalami.

Zawodnicy Rodriego Ovide'a, prawdopodobnie bardzo zirytowani tym, że zostali tak zdominowani w tę niedzielę, powinni wrócić 6 marca do argentyńskich krajów na mecz. World Padel Tour Rioja Open 1000!

Ale zanim to nastąpi, kolej dżentelmenów na tor w Emiratach. Finał mężczyzn można oglądać na Canal + 360 i przeciwstawia numery 1 Galan i Lebron nowej, bardzo obiecującej parze: Arturo Coello i Agustin Tapia, rozstawieni z 2!

Sebastien Carrasco

Przyszły naturopata i pasjonat padel, Seb jest dżentelmenem zdrowia/żywności Padel Magazine. Żongluje między olejkami pala, quinoa i olejkami eterycznymi. Od prawie dwóch lat z taką samą pasją zajmuje się nowiną o małej żółtej piłeczce.