Le World Padel Tour duński Padel Open zakończył się w tę niedzielę w Kopenhadze ukoronowaniem dwóch nowych zwycięskich duetów na torze. Spojrzenie wstecz na bezprecedensowy weekend w Skandynawii.
Od początku sezonu nowy zespół w składzie Franco Stupaczuk i Martin Di Nenno jest na randce każdego konkursu, ale za każdym razem napotyka tę samą przeszkodę: Arturo Coello i Agustin Tapia.
Po zdominowaniu ich podczas Premier Padel Katar Major, Superpibes byli wtedy zawsze zatrzymywani przez swoich rywali w półfinale lub finale. kontuzji Coello na początku tygodnia dodał nacisk na barki Stupy i Di Nenno.
I paczka Lebrona i Galana nieco bardziej otworzył drogę tej parze, która naprawdę nie chciała zaprzepaścić okazji do zaoferowania sobie pierwszego trofeum na World Padel Tour. A tej niedzieli przeciwko Momo Gonzalezowi i Sanyo Gutierrezowi, którzy grali już w finale swojego trzeciego wspólnego turnieju, Superpibes byli po prostu nie do pokonania.
Podopieczni Carlosa Pozzoniego zakończyli doskonale kontrolowany duński tydzień w wielkim stylu. W końcu otworzyli swój licznik na WPT iz pewnością muszą czekać na powrót Coello i Tapii na solidnych podstawach, aby spróbować być pierwszymi, którzy pokonają ich na tym torze na zawsze!
W tym tygodniu w Wiedniu zapowiada się bardzo gorąco. Tymczasem oto podsumowanie finału duńskich mężczyzn Padel Otwarty:
Związane od Granada Open Delfina Brea i Beatriz Gonzalez od razu pokazały, że tworzą jedną z najlepszych par na świecie. Rzeczywiście, obie kobiety rozegrały trzy kolejne półfinały (Granada, Bruksela i Vigo) i przybyły do Danii z pewnością siebie, ale także z odrobiną posmaku niedokończonych spraw...
Rzeczywiście, nadszedł czas, aby para hiszpańsko-argentyńska, utytułowana już kilka lat temu w Challengerze, zadała cios. A wśród pań walka o pierwsze miejsce między Sanchezem/Josemarią a Salazarem/Triayem jest tak zacięta, że prawie zapominamy o determinacji ścigających. Ale w tym tygodniu Delfi i Bea przypomnieli wszystkim, że trzeba będzie na nich liczyć, eliminując najpierw numer 1 na świecie w półfinale. Występ, który dał im prawo do zmierzenia się z innymi szefami toru.
A w finale przeciwko Salazarowi / Triayowi, Brea i Gonzalez zdołali stworzyć kolejną niespodziankę pomimo całego doświadczenia ich przeciwników. Pierwszy tytuł na głównym torze, który sugeruje, jak w przypadku Superpibes, świetlaną przyszłość dla tego stowarzyszenia.
Przeżyj najlepsze momenty finału kobiet tutaj: