Tuż przed meczem mogliśmy przeprowadzić wywiad z Yannem Auradou, pokonanym w ćwierćfinale przez wicemistrzów Francji z wynikiem 6-3 6-2. Wrócił do doskonałego kursu osiągniętego w tym P2000 ze swoim partnerem, Manu Vivesem, a także o ewolucji tego ostatniego.

„Nie pozwoliliśmy im oddychać”

Padel Magazine : Jesteśmy z jednym z największych zwycięzców dnia, Yannem auradou, który zrobił małą niespodziankę (pod względem punktacji) z Manu Vives, pokonując JT Peyrou i Simona Boissé 6-2 6-2. Słowo o tym przedstawieniu?

Yann Auradou : „Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku. Sami jesteśmy trochę zaskoczeni, mam partnera (Manu Vives), który naprawdę się palił. Był wszędzie.

Więc nie, niezła wygrana, potem muszę porozmawiać z JT i Simonem, ale myślę, że albo byli zmęczeni jetlagiem spowodowanym ich powrót z Las Vegas, albo byli trochę ranni. Ale w każdym razie naprawdę nie daliśmy im oddychać, to właśnie zrobiło różnicę. »

„Manu to pasja młodości”

Padel Magazine : Co takiego jest w tym, że dzisiaj z Manuelem ewoluowaliście i jesteście teraz uważani za niebezpieczną parę?

Yann Auradou : „Nie trenujemy razem tak dużo, ale nie mieszkamy zbyt daleko w regionie Paryża. Ale z wtyczkami to nie jest łatwe. Myślę, że to Manu zrobił naprawdę duży postęp, a fizycznie myślę, że bardzo dobrze się uzupełniamy. Mamy trochę tych samych cech: jesteśmy bardzo dynamiczni z przodu, a Manu naprawdę się rozwinęło. To zapał młodości, od czasu do czasu trochę szaleje, ale to było potworne. »

Padel Magazine : Pamiętam twoje pierwsze kroki z Manu, był dość ognistym młodym graczem, który wszedł w padel. Dziś nie żałujesz połączenia z nim sił, jak sądzę?

Yann Auradou : „Nie, wcale tego nie żałuję. Nasze pierwsze wyniki były nieco nieobiektywne, ponieważ Manu wracał po kontuzji. Nawet jeśli mieliśmy dobry turniej w Bordeaux, przegraliśmy w 3 setach z Inzerillo i Blanqué, którzy zwyciężyli w turnieju.

Ale teraz jest bardzo młody i ciężko trenuje, może tylko pracować z tyłu. Ma dopiero dwa lata padel za nim i nie wolno o tym zapomnieć. Już gra bardzo dobrze i znowu będzie grał bardzo dobrze, to na pewno. »

Nasser Hoverini

Pasjonuje się piłką nożną, odkryłam padel w 2019 roku. Od tego czasu szalona miłość do tego sportu do tego stopnia, że ​​porzuciłam mój ulubiony sport.