Zbyt łatwo byłoby Paquito podać nazwiska graczy w jego ulubionej 11. Aby uczynić go jeszcze bardziej interesującym i przede wszystkim zabawnym, eksponuje swoją idealną drużynę, ustawiając obiekty zawierające nazwiska graczy.
Podobnie jest z jego zespołem na tle muzyki Ligi Mistrzów.
Ograniczenie rozwija wyobraźnię i nam się to podoba.