Stéphane Massot, menadżer All In Padel Sports, klub z siedzibą w Bouc-Bel-Air (13), wspomina wieści o swoim klubie i piątym miejscu swojej drużyny w Interclubs.
"Wszystko w Padel Sport miał rekordowy rok z wyjątkowymi wynikami. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego poziomu, a teraz piąte miejsce w Interclubs jest małą wisienką na torcie. Wcześniej byliśmy po raz drugi Championami PACA, a potem trzecim w Nationale 2.”
"Mimo to napotkaliśmy trudności w związku z projektem rozbudowy, ale na szczęście powinno to nastąpić w 2024 r. Będziemy zatem mieć 11 kortów, w tym 4 objęte ubezpieczeniem. To pozwoli nam trochę odetchnąć, bo rok 2023 przeżyliśmy w ciągłym biegu…”
Zespół wyróżniał się dość wysoką średnią wieku, a niektórzy gracze należeli do francuskiej elity:
Doświadczenie, które wyróżniało się na torze.
„Z dziewięciu tie-breaków wygraliśmy osiem! Jedyna porażka, którą przegraliśmy, miała miejsce w tie-breaku trzeciego seta decydującego meczu z All In Padel Lyon (porażka braci Valsot z Bergeronem/Courrinem). W sumie pokonaliśmy trzech rozstawionych, wykorzystaliśmy korzystny remis i w pierwszej rundzie zmierzyliśmy się z najniżej rozstawionymi zawodnikami.
Wyniki są bardzo pozytywne: w zeszłym roku zajęliśmy 10. miejsce, teraz zajęliśmy 5. miejsce. Postaramy się trochę przejechać na tym piątym miejscu, aby w przyszłym sezonie zajść jeszcze dalej.”