Francja nie mogła wiele zrobić przeciwko tym Włochom. Mając w swoich szeregach 3 zawodowych włoskich graczy i innych włoskich graczy, którzy zaskoczyli, nasi Francuzi mogą podnieść głowy i być dumni z wykonanej pracy.
Kapitan francuskiej drużyny mężczyzn, Alexis Salles, pomimo tej straszliwej porażki w drugim meczu, nie zawahał się spojrzeć wstecz na ten szalony tydzień, w którym Francja pokazała, że niewątpliwie wyszła na prostą.
Już w zeszłym roku w Paragwaju Francja wyróżniła się bardzo dobrymi występami, zajmując 4. miejsce w Pucharze Świata. padel 2018. Ten rok jest rokiem bierzmowania. „Mamy fantastyczną grupę z Francji. Zawodnicy dogadują się bardzo dobrze i z roku na rok nasi są silniejsi” mówi kapitan.
Robin Haziza i Bastien Blanqué nie kryli rozczarowania po porażce z Włochami. Ci, którzy liczyli na rozegranie trzeciego decydującego meczu, wydawali się szczególnie dotknięci. Z zamglonymi oczami ci gracze pokazali nam bardzo piękny obraz reprezentacji Francji stojącej przed równie wyjątkową włoską publicznością.
Pełne trybuny, wspaniały kort centralny i znakomity poziom gry przezwyciężyły zimno i deszcz.
Tak, te Mistrzostwa Europy Padel Rok 2019 w Rzymie pozostawi niezatarty ślad w historii naszego sportu. Paradoksalnie to także tydzień, w którym widzieliśmy w Lizbonie (gdzie odbyły się kolejne mistrzostwa Europy padel) oraz w Rzymie gracze byli bardzo sfrustrowani i rozczarowani swoimi przywódcami za to, że nie udało im się dojść do porozumienia w sprawie jednolitych rozgrywek.
Wrócimy do bardzo mocnych słów Fernando Belasteguina dotyczących „tę niesamowitą sytuację".