Do tego 2nd Open P250 BAILLY / NOISY, para Franck Binisti / Thomas Gest wygrał to wspaniałe wydarzenie, nie tracąc ani jednego seta w ten weekend.
Szczególna trasa prowadząca do górnej części stołu, gdzie zgromadzili się wszyscy faworyci. Szansa na stoły (kury i główne losowanie) oczywiście tam, gdzie znaleźliśmy pary Michel / Lefebvre, Butter / Lanouguere, znalezione odpowiednio na końcu puli, od 8, Conty / Melot i Le Doré / Faivre.
Wyjątkowe i bardzo wyrównane mecze. Jakby tego było mało, między zwycięzcami tych dwóch meczów był rozgrywający. To znaczy jakość par w tej części tabeli.
Weekendowy mecz był z pewnością meczem kwartałów pomiędzy Melot / Conty i Le Doré / Faivre. Miejscowi zdobędą 2 punkty meczowe w super tie-breaku… Ale para Melot / Conty zdołała wygrać ten kwartał dzięki doświadczeniu.
W półfinale para Binisti / Gest świetnie wystartowała przeciwko parze Conty / Melot, zupełnie gdzie indziej w pierwszym secie. Ale gra jest wyrównana w drugim secie i kończy się tie-breakiem dobrze prowadzonym przez Binisti / Gest.
Na dole tabeli, Bonnet / Devaux, pierwszy rozstawiony w tabeli padł w kwartałach przeciwko bezprecedensowej parze Ruiz de Conejo / Giordano. Nie była daleko od przejścia do półfinału. Ale francusko-hiszpańska para, Addes / Campo, zdołała utrzymać kurs, zwłaszcza w tym gorącym drugim secie, w którym rozgrywane były szczegóły.
W finale para Binisti / Gest wykonała zadanie przeciwko parze francusko-hiszpańskiej w 2 setach.
Koniec turnieju, który zakończy się przyjacielskim drinkiem z nowym francuskim numerem jeden: Adrienem Maigretem, półfinalistą imprezy i odpowiedzialnym Wilsonem IDF, Richardem Giordano i wreszcie, jak zawsze, słynnym sędzią Yannem Auradou .
Gratulujemy także całej drużynie klubu i ich „domowym” potrawom.