Wiedzieliśmy, że w finałowym stole turnieju pojawi się wykwalifikowana drużyna francuska FIP Powstanie Caneta, i była to najmłodsza para na boisku, która zakwalifikowała się dziś wieczorem, nie dając szans miejscowym Malacampowi i Boronadowi.
Mecz zaczyna się dość wyrównany, ale bardzo szybko para Boronad/Malacamp jest w trudnej sytuacji. To pierwszy mecz w centrum dla tych, którzy skorzystali z pakietu rozstawionych 2 previas, aby dołączyć do ostatniej rundy. Pierwsza runda kończy się całkowicie logicznym wynikiem 6/3.
W drugiej rundzie miejscowi budzą się i zmuszają Clémenta i Arthura do dalszej walki. Cieszymy się spektakularnymi punktami, w tym zjazdem z Clément Codron, który nie daje łatwych punktów. Tak jak w pierwszej rundzie 6/3 kończy mecz i teraz będziemy musieli liczyć na wygranie losowania szczęśliwych przegranych, aby wejść do stołu dla Boronad / Malacamp.
Dwóch francuskich graczy zdobędzie zatem co najmniej 3 punkty w rankingu FIP i zagra jutro o 16:30 we wspaniałym środkowym Canet z rozstawioną szóstką w tabeli, Marques/Luna.
Artur Hugounenq (Moje Centrum Palavas – 167 miejsce we Francji): „To przyjemność dołączyć do finałowego losowania, być może mieliśmy losowanie nieco bardziej otwarte niż inne, ale będziemy bronić naszych szans do końca”.
Klemens Codron (Sete Padel Klub – 141. Francuz): „Kilka dni temu byłem chory, więc wspaniale jest móc wygrać dwie gry w tym wyjątkowym otoczeniu”
Celem jest zapewnienie jutrzejszej maksymalnej przyjemności dwóm młodym graczom, którzy dążą do jak najszybszego wejścia do pierwszej setki francuskiego rankingu.