Kategorie: Narodowy

Klub Pyramids przygotowuje turniej

Padel Magazine - Olivier Malaval i Aurélien Rambaud, kierownicy padel des Pyramides przygotowują obecnie turniej, w którym wezmą udział najlepsze pary z regionu paryskiego.

Wspaniały klub położony w Port-Marly 20 minut od Porte Dauphine (Paryż), wybrano 6 najlepszych par, których widok jest przerażający:

1/ Zacznijmy od pary złożonej z dwóch leworęcznych: Francka Bouchera i Christophe'a Yvesa. Dwóch leworęcznych razem, to nie jest częste, ale trudno się dziwić, gdy znamy też ich grę.Specjalność: Smasher. Gracze z padel którzy znajdują się na swojej drodze, najczęściej są wytatuowani kulą padel. Są wśród faworytów.

2/ Olivier Malaval i Nicolas Houard to z pewnością najokrutniejsi gracze w turnieju. Małe piłki w rogach, piłki z dziwnymi efektami, drewniane uderzenia tuż za siatką i inne strzały, których niekoniecznie ma w słowniku, to ich specjalność. Będziesz musiał uzbroić się w cierpliwość i wytrwałość w walce z tą parą.

3/ Aurélien Rambaud i Frédéric Bouard tworzą zespół, którego nie można lekceważyć. Aurélien jest nauczycielem padel piramid. Wszyscy się go boją, a przekroczenie jego ścieżki niekoniecznie jest dobrą wiadomością. Jej partner Fred jest jej tajną bronią. Fred, półprofesjonalny tenisista stołowy, specjalizuje się w uderzeniach chirurgicznych. Mają być obserwowane.

4/ Zawodnicy to Thomas Delahaye i Benjamin Meilhoc. Ta para ma ambicję wygrać ten turniej i nie wstydzi się tego powiedzieć. Thomas jest napastnikiem zespołu. Ma uderzenie, które wygrało już wiele meczów. Benjamin jest znany ze swoich ciętych piłek w stopach. Benjamin przygotowuje zadanie dla napastnika, który musi tylko dokończyć. Są kompletne i komplementarne. Będziesz musiał bardzo na nich uważać.

5/ Jorge Alapont i Sebastien Ruiz to prawie w 100% hiszpańska para. Jorge pochodzi z Hiszpanii i padel płynie w jego krwi. Na boisku zachwyca nas swoimi technicznymi gestami. Sebastien Ruiz to wybitny taktyk. Potrafi w krytycznych momentach odwrócić najbardziej niekorzystne sytuacje. Jest uzbrojony w niszczycielski cios. To para, której obawiają się wszyscy gracze.

6/ Bracia Binisti są ofiarami własnego sukcesu. Przeciwnicy zamierzają podziurawić kulami tę parę, która mimo wszystko objechała Francję, grając między innymi w turniejach w Aix-en-Provence i Perpignan. Bracia osaczeni, ale nie wykończeni. Zamierzają po raz kolejny udowodnić, że to król Dawid powala olbrzyma Goliata, a nie na odwrót.

Turniej startuje w ten weekend. Potrwa 3 tygodnie. Przejdź do zakładki „kanał informacyjny”, aby śledzić turniej.

Zobacz komentarze

  • To bardzo fajny klub, ale nie można do niego dołączyć tylko dla przyjemności padel. Cena wynosi około 1500 euro rocznie. Ale masz dostęp do całego klubu (tenis, squash, gold, fitness, basen, sauna itp.). Jest drogo, ale miejsce jest wyjątkowe. Zapraszam jednak do kontaktu z Piramidami. Wyjaśnią Ci to lepiej niż my. Dobry wieczór.

  • Wspaniały!!! Nie wiedziałem, że jest tam pole padel w rejonie Paryża!!! Jest naprawdę świetnie i zaraz zadzwonię do klubu. Mam tylko nadzieję, że nie pobierają opłat za kartę tylko po to, żeby zagrać padel...I gratulacje dla tej witryny!! W KOŃCU prawdziwa strona padel po francusku !!! Tak trzymaj !

Publié par
Franck Binisti