Oczywiście usługa Javiego Garrido nie podoba się Mike'owi Yanguasowi...

Oczywiście, Mike'a Yanguasa nie jest wielkim fanem usług swojego partnera Javi garrido…i pewne jest, że daje o tym znać. Podczas półfinału przeciwko Arturo Coello i Agustinowi Tapii nastroje na ławce rezerwowych pary Garrido/Yanguas wzrosły. Powód ? Usługa Garrido co nie przypadło do gustu jego koledze z drużyny.

Choć przełamali się już w pierwszym secie i w każdym gemie serwisowym musieli walczyć o zwycięstwo, wśród zawodników pierwszej drużyny zaczęła pojawiać się irytacja. Juani Mieres. Przejście na ławce 4/3 jest dowodem…

Mike'a Yanguasa "Jedyne co mnie denerwuje to obsługa".

Javi garrido "Przestań mi mówić, żebym pierwszy służył. Ale co myślisz?"

Mike'a Yanguasa "Podawaj wysoko! Podajesz wszystko bardzo nisko".

Javi garrido "Człowieku, czy możesz mnie nauczyć, jak służyć tak, jak chcesz?"

Wracając na ławkę, Juani Mieres lamentuje, wierząc: „zaoferować usługę„do przeciwników. Jeszcze raz Mike Yanguas mała łopatka do wiadomości Javiego Garrido:

Javi garrido : „Świadczymy im usługę od pół godziny”.

Mike'a Yanguasa : „Ale mój drugi serwis jest taki sam jak twój pierwszy, zwierzę.”

Małe wykopaliska, które prawdopodobnie musiały zadowolić Javiego Garrido…

Być może winę za to ponosi serwis, ale tak czy inaczej Mike Yanguas i Javi Garrido nie zdołali wygrać w ich spotkanie z numerem 1 na świecie. Po walce w tym spotkaniu przegrali w dwóch setach!

Publié par
Gwenaelle Souyri