Co za mecz na środku klubu Pyramides! W końcu to para Scatena / Tison wygrywa ten punkt P2000 Piramid 2020.
Mecz rozpoczął się mocnie, z dużą intensywnością w wymianach od samego początku.
Chwila łaski Bastiena Blanqué i Johana Bergerona pozwala im na przerwę i wygranie pierwszej rundy z wynikiem 6/4.
„Zmieniliśmy nasz plan taktyczny pod koniec pierwszego seta, to zmieniło grę„, Jeremy Scatena wyjaśnił Ramiro Choyi (trenerowi Basteina Blanqué) na koniec spotkania.
Bardzo wyrównany drugi set pomiędzy dwoma parami, który ostatecznie wygrał Jeremy Scatena i Benjamin Tison. Wszędzie wyrównują się do zestawu (6/4).
Trzeci set zaczyna się od dużego napięcia. Gry serwisowe wygrywa się z trudem.
Punkt krytyczny meczu przypada na 4/3 w trzeciej rundzie, kiedy Jeremy i Benjamin wdają się w grę szaleństwa. Pozostają solidni w swoim ostatnim serwisie, aby wygrać wynikiem 4/6 6/4 6/3.
Gratulacje dla czterech graczy za ten spektakularny mecz!