Jest takie hiszpańskie powiedzenie: „Pracuj w ciszy, a sukces zrobi cały hałas” (Trabaja en silencio y haga que el éxito haga todo el ruido).
Dziś rano zauważyłem, że gracze WPT mniej transmitują po kilku tygodniach aktywności. Po prezentacji nowego sprzętu, nowego partnera, przygotowaniach jest spokój. To powiedzenie pojawia się we właściwym czasie. Wchodzimy w ostatni miesiąc przygotowań i czy gracze nie chcieliby wejść w „bańkę”, odsunąć się w milczeniu, by doszlifować swoją grę?