Niestety nasi Francuzi niekoniecznie byli w stanie dać z siebie wszystko padel, wina przeciwników najczęściej znacznie powyżej na ten moment.
Po stronie Blanqué / Bergeron oczywiste jest, że mogliśmy spisać się lepiej. Nie udało jej się jednak przestraszyć i objąć prowadzenia w siatce. Zbyt często w defensywie, z pewnością dzisiejszej nocy będzie trochę frustracji, że nie udało się zrobić lepiej.
Dla Le Panse / Ferreyra nie ma nic do powiedzenia. Marquez/Blanco to dobrze znana para w świecie padel któremu udaje się łaskotać wiele par z czołowej 20. Zawodnicy, którzy są wyraźnie powyżej i którzy nie zmuszali się do cichego wygrania meczu. Loïc rozegrał mecz. Ale przeciwko Hiszpanom nie mógł wiele zrobić, mimo tłumu za nim.
Uwaga, bardzo miła atmosfera na centralnym boisku i paryski Challenger, który dotrzymuje obietnic.
Od jutra nie będziemy już mieć francuskiego, ponieważ Max Moreau i Jérémy Scatena również przegrali dziś rano. Szkoda, bo bardzo chcieliśmy zobaczyć Francuza w drugiej rundzie turnieju głównego.