WPT Mexico Open – Bezprecedensowe półfinały w losowaniu kobiet!

Ten ostatni turniej World Padel Tour w Meksyku nie przestanie nas zaskakiwać zupełnie nowym finałowym polem w losowaniu kobiet. Mówiliśmy już o tymNie było dobrze być rozstawionym w tym turnieju. Wraz z opuszczeniem Josemarii/Sancheza tuż przed rozpoczęciem turnieju o rzezi faworytów, trudno wskazać ulubioną parę.

A w ćwierćfinale nie można powiedzieć, że dla czołowych rozstawionych nie było dużo lepiej. Zobaczmy, co szykują dla nas te półfinały…

Icardo/Riera – Canovas/Velasco

Cóż, w tym półfinale zespół jest wyraźnie faworytemwedług rankingu i doświadczenia. Od początku turnieju, Tamary Icardo i Virginii Riery są bez zarzutu. Zwolniony z pierwszej rundy, wszystkie swoje mecze rozgrywają w dwóch setach. Na chwilę obecną żadna z pozostałych trzech drużyn zakwalifikowanych do półfinału nie radzi sobie lepiej.

Z drugiej strony bądź ostrożny Noa Canovas i Jimena Velasco. Przede wszystkim dwóch młodych 19-latków wypuścił lornetkę Alayeto, pozbawiając ich ostatniego wspólnego tańca na Barcelona Masters. Następnie drugi ważny występ Hiszpanów, ich zwycięstwo przeciwko Claudia Fernandez i Victoria Iglesias, który mimo to powalił Martę Ortegę i Gemmę Triay.

W tym spotkaniu stawką może być wszystko. Znamy drobne fizyczne usterki Tamary Icardo. Ale wiemy też, co może spowodować brak doświadczenia, szczególnie wśród zawodników w tym wieku. Mając świadomość, że para Canovas/Velasco ma przed sobą jeszcze jeden mecz. Czas pokaże, czy to zaważy na bilansie.

Jensen/Virseda – Brea/Gonzalez

W tym meczu poznamy faworytów turnieju, Bea Gonzalez i Delfi Brea, który przestraszył się w dzielnicy. W przeciwieństwie do tego, co groźne Aranzazu Osoro i Jessica Castellowydostanie się z tej sytuacji zajęło im trzy sety. W tej chwili trzecia drużyna świata nie jest zbytnio zmartwiona występem w Meksyku Open. I obciąża ich ramiona ulubiony tytuł. Mistrzowie z Malmö 15 dni temu są teraz ultrafaworytami.

Ze swojej strony Claudia Jensen i Veronica Virseda walczyć jeszcze trochę, dwukrotnie przeciągany w dłuższe mecze. W ćwierćfinale udało im się pokonać rozstawionego z numerem 4, Alejandra Salazar i Sofia Araujo. Wielki wyczyn dwóch zawodników, którzy w pierwszej rundzie otrzymali notę ​​6/1.

Mimo wszystko wyraźna przewaga dla Bea Gonzalez i Delfi Brea, którzy nigdy nie przegrali Claudia Jensen i Veronica Virseda. Ale ten Meksyk Open już to udowodnił, wszystko może się zdarzyć... Lepiej więc nie przegapić ani chwili tych półfinałów, które być może przyniosą niespodzianki...

Publié par
Gwenaelle Souyri