W przeciwieństwie do zemsta Fernando Belasteguina i Sanyo Gutiérreza, Paquito Navarro i Martin Di Nenno zaprezentowali się na wysokim poziomie, wygrywając w trzech setach.
Była to z pewnością najbardziej oczekiwana gra dnia i spełniła wszystkie swoje obietnice. Rzeczywiście, widzowie obecni w Palau Sant Jordi, aby zobaczyć te 4 zjawiska padel Świat mógł cieszyć się dobrą walką w trzech setach.
Po zdominowaniu pierwszego seta Bela i Sanyo pokazali miły przypływ dumy, który pozwolił im zawiązać sety wszędzie. Ale w ostatnim akcie to Paquito i Martin zaczęli lepiej, zgarniając przerwę od samego początku.Argentyńczycy gonili wynik i nie byli daleko od odwrócenia losów. Na nieszczęście dla nich byli zbyt nieprecyzyjni, jeśli chodzi o te nieliczne okazje, jakie mieli.
Z zaledwie ośmioma bezpośrednimi błędami w całej grze, Di Nenno i Navarro, autorzy pełnego meczu, odnieśli zasłużone zwycięstwo. Teraz spokojnie czekają na swoich jutrzejszych przeciwników.
Aby zobaczyć resztę półfinałów, poniżej: