To na dużych imprezach widzimy wielkich mistrzów! Mając prawie 42 lata, najlepszy zawodnik padel historii Fernando Belasteguin ponownie to udowodnił.
Na swój ostatni mecz z Agustinem Tapią, Fernando Belasteguinem, który zagra w przyszłym roku u boku Sanyo Gutierreza, dał najlepszy wynik, pomagając Lebronowi i Galanowi zadać piątą porażkę w sezonie!
Prawie 42-letni „szef” toru jest teraz najstarszym graczem, który wygrał mistrzowski finał, a na dodatek został wybrany MVP finału. Argentyńczyk udowadnia, że wciąż ma trochę za pasem, a para, którą utworzy w przyszłym roku z „el Mago de San Luis”, powinna wystrzelić!
Kredyt wideo: World Padel Tour