La finał z World Padel Tour Bruksela Otwarte został naznaczony problemami z paskiem, które napotkał Franco Stupaczuk.
Stupa, która wczoraj rozegrała swój pierwszy finał w 2022 roku na WPT, z pewnością będzie miała koszmary. Rzeczywiście, trzykrotnie pasek jego rakiety pękł przy uderzeniach Argentyńczyka.
W tym temacie zasada jest jasna, jeśli gracz puści swojego kumpla, traci punkt. Oto trzy punkty, które zaoferowano Lebronowi i Galanowi, którzy nie prosili o tak wiele!
Wtedy każdemu uderzeniu ósmego gracza na świecie towarzyszył pewien strach. Sam Stupa bał się, że straci kolejny punkt, który wydawał się cały zapieczętowany, podczas gdy numer 8 zastanawiał się, czy uderzy rakietę w głowę, czy nie… Pablo Lima przemówił nawet do tłumu, gdy jego kolega z drużyny w końcu był w stanie wykonać cios bez zrywania paska! Bardzo komiczna sytuacja, która ma nie uciekł z całej planety padel.
Próbując ugasić ogień, Siux, nowy dostawca sprzętu dla gracza, natychmiast wyprodukować komunikat prasowy na swoim koncie na Instagramie wyjaśniając w szczególności, że pala została stworzona specjalnie dla gracza i nie przeszła takiej samej kontroli jakości, jak te sprzedawane publicznie…